Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marcus da Silva kończy piłkarską karierę. Brazylijczyk, który stał się Polakiem, żegna się z kibicami Arki Gdynia

Rafał Rusiecki
Rafał Rusiecki
Marcus da Silva to piłkarz o statusie legendy Arki Gdynia
Marcus da Silva to piłkarz o statusie legendy Arki Gdynia Tomasz Bołt
Marcus da Silva to piłkarz, który wypracował sobie status legendy Arki Gdynia. Pochodzący z Brazylii skrzydłowy po 11 latach zdecydował się zakończyć karierę sportową. Nie skorzystał z propozycji klubu, aby łączyć funkcje aktywnego zawodnika z zadaniami skautingowymi i działaniami marketingowymi.

Marcus da Silva po 11 latach odchodzi z Arki Gdynia

Marcus da Silva od 2012 roku nieprzerwanie występował w Arce Gdynia. Żyjąc i grając zawodowo w piłkę nożną w Gdyni otrzymał polskie obywatelstwo, wziął ślub i urodziły się mu dzieci. W tym czasie miał wielki wpływ na sukcesy klubu. Do największych trzeba zaliczyć zdobycie Pucharu Polski w 2017 roku oraz dwukrotnie Superpucharu Polski (2017 i 2018). Był kluczowym zawodnikiem żółto-niebieskich podczas eliminacji do Ligi Europy i dwumeczu z duńskim FC Midtjylland, kiedy to w wygranym 3:2 meczu w Gdyni zdobył dwie bramki.

Z liczbą 63 goli Brazylijczyk z polskim paszportem (od marca 2017 roku) jest liderem klasyfikacji wszechczasów strzelców Arki Gdynia. Rekord pobił w sezonie 2021/22 w ligowym meczu w Katowicach przeciwko GKS-owi (4:2). Do tego dołożył w sumie jeszcze 30 asyst.

W wieku 39 lat zdecydował się zakończyć sportową karierę w Gdyni. Jego licznik meczów w Arce zatrzymał się na 259 spotkaniach. Klub z Olimpijskiej złożył da Silvie propozycję umowy, która polegała na łączeniu funkcji aktywnego zawodnika z nauką nowych zadań polegających na skautingu i działaniach marketingowych, lecz nie skorzystał z oferty, chcąc podjąć się innych wyzwań.

Marcus da Silva zaliczył 20 meczów w ekstraklasie w GKS-ie Bełchatów, w którym zaliczył asystę. Jego łączny bilans w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce to 90 występów - 11 bramek i 7 asyst. Najczęściej występował na prawym skrzydle. Jego pierwszym klubem w Polsce, po przylocie z Brazylii, był w 2008 roku Piast Choszczno. Następnie przebijał się przez Czarnych Żagań i Zdrój Ciechocinek. W Orkanie Rumia pojawił się w rundzie wiosennej sezonu 2009/2010.

Teraz planowane jest uroczyste pożegnanie zasłużonego piłkarza Arki, prawdopodobnie przy okazji oficjalnego meczu na stadionie miejskim przy ul. Olimpijskiej. Ma to nastąpić po ustaleniach klubu z kibicami, więc dokładny termin jeszcze nie został podany.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki