Marcin Chabowski mistrzem Polski w półmaratonie

Do swoich dotychczasowych osiągnięć w biegach długodystansowych Marcin Chabowski (Flota Gdynia) dorzucił kolejny sukces. W Pile został mistrzem Polski w półmaratonie, przebiegając tam 21 kilometrów i 95 metrów w czasie 1 godziny, 2 minut i 26 sekund. To jego nowy rekord życiowy.

Impreza z udziałem około 2 tysięcy biegaczy miała międzynarodową obsadę. Między innymi startowali w niej Kenijczycy. Właśnie oni oraz Chabowski nadawali ton wydarzeniom na trasie. Po półmetku prowadziła już tylko dwójka: Martin Muia Mukule z Kenii i Chabowski. W końcowej fazie półmaratonu gdynianin toczył z Kenijczykiem zacięty pojedynek o każdy metr. Tempo było dość wysokie. Czas przebiegnięcia przez ten duet każdego z dwóch ostatnich kilometrów wyniósł 2.50-2.52 min. Na mecie minimalnie lepszy, zaledwie o sekundę, okazał się Kenijczyk i on zwyciężył, a Chabowskiemu pozostała radość ze zdobycia złotego medalu MP i znajdowania się w dobrej formie. Będzie mu bardzo potrzebna, bo...

- Pilski półmaraton był zarazem dla Marcina zaplanowanym testem przygotowawczym przed jego startem już 25 września w maratonie warszawskim - mówi trener Zbigniew Rolbiecki. Tam powalczy o minimum na przyszłoroczne igrzyska olimpijskie w Londynie. Minimum PZLA jest wyśrubowane i wynosi 2 godziny, 10 minut, 30 sekund. Ostatnie niespełna trzy tygodnie przed stołecznym występem Chabowski spędzi na przygotowaniach na Wybrzeżu - dodał trener.

Jednego z lepszych polskich maratończyków, Henryka Szosta z Grunwaldu Poznań gdynianin wyprzedził o 1.50 min. Startujący także w pilskim półmaratonie gdańszczanin Jarosław Dudycz z klubu Team Run finiszował w imprezie jako siódmy, a w MP sklasyfikowany został na szóstym miejscu.
W roli tzw. zająca pobiegł w niedzielę w pilskim półmaratonie Kenijczyk John Tanui, zwycięzca sobotniego Biegu Westerplatte.