W podstawowym składzie, czysto teoretycznie, występować będą Mateusz Mika i nowy nabytek Lotosu Trefla, Artur Szalpuk, który ostatni sezon spędził w PGE Skrze Bełchatów.
W rezerwie natomiast trener Andrea Anastasi będzie miał do dyspozycji Wojciecha Ferensa i Szymona Jakubiszaka. I na tym kadra przyjmujących gdańskiego zespołu się zamyka.
- Jesteśmy zadowoleni z zestawu przyjmujących, który udało nam się skompletować przed nowym sezonem. Możliwości Artura Szalpuka i Mateusza Miki są wszystkim doskonale znane. Mikuś po przebytym zabiegu i odpowiedniej rehabilitacji powinien wrócić do swojej optymalnej dyspozycji. Podobnie wygląda sytuacja Wojtka. Zarówno nasz sztab szkoleniowy, jak i medyczny był pod wrażeniem postępów, które Feru czynił pod ich okiem w końcówce poprzednich rozgrywek, a solidnie przepracowany okres przygotowawczy może sprawić, że jego nazwisko w PlusLidze znów będzie znaczyło tyle, co przed kontuzją. Szymon Jakubiszak z kolei jest talentem, o który trzeba się troszczyć, bo na jego rozwoju może w przyszłości zyskać nie tylko nasz klub, ale cała polska siatkówka. Cieszymy się, że za przyjęcie w naszym zespole będą odpowiadać właśnie ci gracze, posiadający reprezentacyjne doświadczenie i aspiracje - ocenił Dariusz Gadomski, prezes Lotosu Trefla.
W drużynie wkrótce na pewno pojawi się też nowy rozgrywający, a także atakujący. Według naszych informacji, będą to zawodnicy z zagranicy. Tym pierwszym ma zostać znany z występów w PlusLidze, Kanadyjczyk Tyler Sanders.
Opracował: ŁŻ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?