Rywalizacja o medale była niezwykle emocjonująca. Ważne były zagrania taktyczne, bo co chwilę zawodnicy podwyższali bądź obniżali wcześniej deklarowane ciężary do dźwignięcia.
Zieliński zaczął w rwaniu od 170 kg. Podniósł sztangę jak piórko, z uśmiechem na twarzy. Później wyrównał rekord życiowy - 174 kg, ale próba bicia rekordu Polski w rwaniu, czyli dźwignięcia sztangi o dwa kilogramy cięższej, już się nie powiodła. Zieliński był trzeci i to był dobry punkt wyjściowy do ataku na złoty medal. Tym bardziej że jego najgroźniejsi rywale odpadali z rywalizacji. W podrzucie Polak dźwignął 211 kg i bijąc rekord Polski w dwuboju sięgnął po mistrzostwo olimpijskie. Srebro dla Rosjanina Apti Ałchadowa, a brąz dla Irańczyka Khianousha Rostamiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?