Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódź solarna z Politechniki Gdańskiej najszybsza w Berlinie

eMKa
Dwadzieścia pięć łodzi napędzanych energią słoneczną z Holandii, Niemiec i Polski ścigało się w ostatni weekend w Niemczech. Łódź studentów z Wydziału Oceanotechniki i Okrętownictwa Politechniki Gdańskiej, pracujących w kole naukowym Korab, wygrała wyścig na dystansie 30 km.

Zobacz także: Elektryczne samochody wyjechały na gdańskie ulice

W sprincie i slalomie nasza ekipa zajęła drugie miejsce. Dodatkowo politechniczny zespół zdobył pierwszą nagrodę specjalną za innowacyjną konstrukcję łodzi.

Z Niemiec studenci pojechali w poniedziałek, 27 czerwca do Holandii, gdzie wezmą udział w Dutch Solar Boats Challenge. Starty rozpoczynają się już w środę i potrwają do soboty.

Młodzi inżynierowie mają ambicję zawalczyć o złoto na tych zawodach. W ubiegłym roku z morderczych, tygodniowych regat Frisian Solar Challenge przywieźli zwycięstwo. Powrót planowany jest na niedzielę, 3 lipca.

- Najważniejsze dla naszej ekipy będą zawody w Holandii, dlatego, że tam od lat spotykają się najlepsi zawodnicy i konstruktorzy łodzi solarnych - opowiada dr inż. Wojciech Litwin, opiekun naukowy Korabia. - Będziemy mieli okazję przetestować w warunkach bojowych nowe rozwiązania konstrukcyjne, a zwłaszcza system pomiarowy, który ma pomóc w stworzeniu systemu racjonalnego zarządzania energią.

Najtrudniejszym dniem będzie piątek, 1 lipca, kiedy łodzie słoneczne będą ścigały się na słonym jeziorze na dystansie blisko siedemdziesięciu kilometrów. Ekipa spodziewa się silnego wiatru i wysokich fal, które przyjazne są raczej żeglarzom, ale dla delikatnych solarów stanowią duże ryzyko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki