Lodowe kule u wybrzeży Jastarni. Naukowcy tłumaczą jak powstały ZDJĘCIA
Ksenia Pisera
Meteorologiczny rarytas został zaobserwowany w Jastarni pod koniec stycznia. Spacerowicze, którzy mimo przenikliwego zimna wybrali się na miejscową plażę, natknęli się na niezwykle regularnie ukształtowane kule z lodu o średnicy mniej więcej 15 centymetrów. Jeszcze tego samego dnia o znalezisku u brzegów zatoki mówiło się w całej Polsce. - "Tajemnicze", "niezwykłe", "niespotykane" - tak najczęściej o zjawisku mówili mieszkańcy, a z nieco większym dystansem wtórowali im badacze. To dlatego, że o ile występowanie otoczaków na Wielkich Jeziorach Ameryki, czyli w wodach słodkich jest normalne, to ich obecność w warunkach wody słonej jest naprawdę niecodzienna. W ostatnim czasie lodowe kule o średnicy około 25 centymetrów były widziane u wybrzeży jeziora Michigan w Stanach Zjednoczonych.
Piotr Niemkiewicz
Obecność lodowych kul - które u wybrzeży Jastarni pojawiły się w ostatnich dniach - zaskoczyło nie tylko mieszkańców, ale i naukowców. Ponieważ to zjawisko niecodzienne w klimacie polskiego wybrzeża, uczeni postanowili szczegółowo wyjaśnić pochodzenie lodowych kul. Powstały już naukowe opracowania na ten temat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
