Lód na roślinach udało się uchwycić na zdjęciach Annie Nideckiej. Zobacz tę magię!

Jednym z najpiękniejszych zjawisk jest delikatny szron, który otula gałązki drzew i krzewów w nocy. Jego cienka warstwa sprawia, że krajobraz staje się mistyczny i pełen uroku. Wczesnym rankiem, gdy pierwsze promienie słońca przebijają się przez gałęzie, szron zaczyna błyszczeć niczym drobne kryształy, tworząc wyjątkową scenerię, którą warto uchwycić na zdjęciu.

Rośliny liściaste, choć w okresie zimowym z pozoru szare i suche, pod wpływem lodu nabierają nowego życia. Lodowe kryształy, które pokrywają liście, tworzą unikalne wzory i tekstury. Te zamarznięte detale przybierają różne formy, tworząc abstrakcyjne obrazy, które przyciągają spojrzenie i inspirują do eksperymentowania z kadrów.

Ciekawym zjawiskiem są także gałązki, na których lód przybiera formę koralików i bryłek. Te delikatne, trójwymiarowe struktury są jak biżuteria przyrody, ukazując subtelność i złożoność lodowych detali. Podczas fotografowania warto zbliżyć się do tych mikroskopijnych dzieł sztuki natury, by uwiecznić ich urodę w pełni.

Rośliny otoczone lodem, oświetlone przez promienie słońca, przypominają misternie zdobione szkło. Ich delikatność i przezroczystość w połączeniu z naturalnym światłem tworzą malownicze sceny, które przyciągają uwagę i zachwycają swoim urokiem. To jakby rośliny stawały się dziełami sztuki, ukazującą zimowy krajobraz w niezwykły sposób.

Zamarznięte krople wody na roślinach to kolejny element, który dodaje magii zimowemu pejzażowi. Te malutkie krople błyszczą niczym diamenty na tle lodowych struktur, tworząc delikatne efekty świetlne. Rzucone na tło oświetlone przez słońce, te krople stają się migoczącymi punktami na zimowej płaszczyźnie.

Wszystkie te zjawiska stanowią wyjątkowe wyzwania dla miłośników fotografii przyrodniczej. Korzystając z chwil, gdy natura prezentuje swój lodowy urok, możemy uwiecznić te efemeryczne momenty, które przemawiają do wyobraźni i zmysłów. Fotografowanie lodu na roślinach to nie tylko techniczne wyzwanie, ale przede wszystkim szansa na uchwycenie piękna zimowej natury w jej najbardziej uroczych i ulotnych przejawach.

W ostatnich dniach Annie Nideckiej udało się uchwycić na zdjęciach także słoneczne halo. To zjawisko optyczne zachodzące w atmosferze ziemskiej obserwowane wokół tarczy słonecznej lub księżycowej. Jest to świetlisty, biały lub zawierający kolory tęczy (wewnątrz czerwony, fioletowy na zewnątrz), pierścień widoczny wokół słońca lub księżyca.

Co ciekawe, zjawisko halo wywołane jest załamaniem światła na kryształach lodu i odbiciem wewnątrz kryształów lodu znajdujących się w chmurach pierzastych lub we mgle lodowej. W zależności od tego jakie rodzaje kryształów lodowych występują, jakie są ich ustawienia w powietrzu i drogi optyczne możemy obserwować wiele różnych efektów halo.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!