Jorge Sampaoli przynajmniej w europejskich pucharach daje pograć Milikowi. Nie inaczej było w czwartek na Stade Velodrome. 27-latek spotkanie z FC Basel zaczął w wyjściowym składzie.
Na bramkę Polaka nie trzeba było długo czekać. W 17. minucie obrońca Basel Andy Pelmard przewinił w "szesnastce", a sędzia wskazał na jedenasty metr. Do piłki poszedł Milik i efektowną podcinką pokonał Heinza Lindnera.
PIERWSZA BRAMKA ARKADIUSZA MILIKA:
W 68. minucie reprezentant Polski po raz drugi pokonał bramkarza Basel. Tym razem z bliska wpakował futbolówkę pod poprzeczkę, dobijając płaski strzał Valentina Rongiera. Ostatnie słowo należało jednak do przyjezdnych. 19-letni Sebastian Esposito wykorzystał sytuację sam na sam ze Stevem Mandandą. Przed rewanżem kwestia awansu pozostaje zatem otwarta.
DRUGA BRAMKA ARKADIUSZA MILIKA:
Jesienią Milik zdobył cztery bramki w Lidze Europy. W Lidze Konferencji również trafił cztery razy.
Olympique Marsylia - FC Basel 2:1 (1:0)
Bramka: Arkadiusz Milik 19', 68' - Sebastian Esposito 79'
Olympique Marsylia: Steve Mandanda - Valentin Rongier, William Saliba, Duje Caleta-Car, Sead Kolasinac (78' Luan Peres) - Boubacar Kamara, Gerson - Matteo Guendozi, Dimitri Payet (78' Amine Harit) - Arkadiusz Milik, Cengiz Under.
Basel: Heinz Lindner - Tomas Tavares, Fabian Frei, Andy Pelmard, Noah Katterbach - Taulant Xhaka (70' Wouter Burger), Pajtim Kasami - Dan Ndoye, Sebastian Esposito, Liam Miller (70' Joelson) - Fedor Czałow (70' Darian Males).
POLACY ZA GRANICĄ w GOL24
Więcej o POLAKACH ZA GRANICĄ
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?