MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Lechia i Arka jadą po zwycięstwa

Paweł Stankiewicz
W najbliższej kolejce ligowej w piłkarskiej ekstraklasie obydwa trójmiejskie zespoły czekają mecze wyjazdowe. Arka Gdynia zagra w Bytomiu z Polonią. To spotkanie rozegrane zostanie w sobotę o godzinie 14.30. Bezpośrednią transmisję z tego spotkania przeprowadzi stacja Orange Sport. Z kolei Lechia Gdańsk o punkty walczyć będzie w Poznaniu z Lechem. Ten mecz rozpocznie się w sobotę o godzinie 18.15, a obejrzeć go będzie można w Canal+ Sport.

Po powrocie do ekstraklasy Lechia czterokrotnie grała z Lechem i jeszcze ani razu nie sięgnęła po komplet punktów. Trzy razy wygrał zespół z Poznania, a raz padł remis. Kiedyś wreszcie trzeba się przełamać, a jest ku temu szansa, bowiem Lechia spisuje się bardzo dobrze, a mistrzowie Polski zawodzą w naszej ekstraklasie. Wprawdzie zremisowali ostatnio u siebie w zaległym spotkaniu z Polonią Warszawa, ale znajdują się na przedostatnim miejscu w ligowej tabeli.
Mecz w Poznaniu sędziować będzie japoński arbiter Massaki Toma, który w środę poprowadzi towarzyski mecz Polska - Wybrzeże Kości Słoniowej. W kadrze gdańskiego zespołu na sobotnie spotkanie zabrakło jednak kontuzjowanego Ivansa Lukjanovsa, którego zastąpił Marek Zieńczuk.
Kadra Lechii na mecz z Lechem w Poznaniu.
Bramkarze: Paweł Kapsa, Sebastian Małkowski.
Obrońcy: Hubert Wołąkiewicz, Rafał Janicki, Krzysztof Bąk, Sergejs Kożans, Luiz Carlos Santos Deleu, Marcin Kaczmarek.
Pomocnicy: Jakub Popielarz, Paweł Nowak, Łukasz Surma, Marcin Pietrowski, Marek Zieńczuk.
Napastnicy: Paweł Buzała, Tomasz Dawidowski, Abdou Razack Traore, Bedi Buval, Aleksandr Sazankow.
Piłkarze Arki w piątek rano wyruszyli do Bytomia, gdzie zagrają z Polonią. W zespole żółto-niebieskich na razie nie zagra testowany Holender Sergio Zijler. Gdynianie będą szukać lepszego zawodnika do ofensywnej gry zespołu.
- Ten zawodnik nie jest gotowy, aby wejść już do składu. Poszukamy inny opcji, a kontrakt z Sergio pozostanie jednym z wariantów na przyszłość - powiedział Dariusz Pasieka, trener żółto-niebieskich.
Sobotni mecz sędziować będzie Michał Mularczyk ze Skierniewic.
Kadra Arki na mecz z Polonią w Bytomiu.
Bramkarze: Norbert Witkowski, Hieronim Zoch.
Obrońcy: Ante Rozić, Michał Płotka, Piotr Robakowski, Emil Noll, Marciano Bruma, Maciej Szmatiuk.
Pomocnicy: Paweł Zawistowski, Paweł Czoska, Marcin Budziński, Miroslav Bożok, Wojciech Wilczyński.
Napastnicy: Tadas Labukas, Giovani Duarte, Joseph Mawaye, Rafał Siemaszko, Mirko Ivanovski.

Niech Lech boi się Lechii

Z Pawłem Buzałą, napastnikiem Lechii Gdańsk, rozmawia Paweł Stankiewicz

- Od kilku lat jesteś już w Gdańsku, ale w ekstraklasie debiutowałeś w barwach Lecha Poznań i grając w tym klubie strzeliłeś pierwszego gola w krajowej elicie. To jednak będzie dla Ciebie mecz wyjątkowy?

- Na pewno. Dzięki temu klubowi wypłynąłem na szerokie wody i następnie trafiłem do Lechii. Sentyment jakiś jest, ale nie zaprzątam sobie tym głowy. Fajnie wrócić do Poznania. W Poznaniu ostatnio przegrywaliśmy, ale rozgrywaliśmy tam dobre mecze. Musimy ich wreszcie dopaść.

- W takim meczu chciałbyś strzelić gola...

- Oj, tak. Miałem sytuacje bramkowe w poprzednich meczach z Lechem, ale nie udało mi się strzelić gola. Przydałoby się teraz trafić do siatki. Jeśli chcemy być w ligowej czołówce, to w Poznaniu musimy zdobyć punkty. Mam nadzieję, że potwierdzi się nasza forma wyjazdowa.

- Planujesz specjalne celebrowanie radości, jeśli strzelisz gola?

- Nigdy tego nie robię. To wychodzi samo z siebie.

- Zagrasz znowu w Poznaniu, ale na zupełnie nowym stadionie?

- Stadion robi wrażenie i fajnie zagrać w takim meczu. Dużo kibiców, superstadion, fajna atmosfera. Zresztą dużo się zmieniło w Lechu, odkąd ja tam grałem. Nie tylko stadion jest nowy, ale też i ludzie w zarządzie, ale i piłkarze. Z moich czasów zostali tylko Jakub Wilk, Krzysztof Kotorowski i Bartosz Bosacki.

- Patrząc na tabelę, to Lechia jest faworytem meczu.

- Lech nie może złapać rytmu. Musimy grać swoje, a gospodarzom odechce się wszystkiego. Zawsze jedziemy walczyć o zwycięstwo i nie inaczej będzie w Poznaniu. Cała Polska docenia to, że gramy fajną piłkę. To niech Lech boi się Lechii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki