Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lechia Gdańsk rozstała się z pomocnikiem. Trener Piotr Stokowiec czyści kadrę na nowy sezon

(stan)
Milen Gamakow
Milen Gamakow Fot. Przemysław Świderski
Lechia Gdańsk pożegnała kolejnego piłkarza z kadry pierwszego zespołu.

Milen Gamakow nie jest już piłkarzem Lechii Gdańsk. Gdański klub rozwiązał kontrakt z bułgarskim pomocnikiem za porozumieniem stron. Piłkarz trafił do Lechii w czerwcu 2016 roku, ale nie zdołał wywalczyć sobie miejsca w składzie biało-zielonych. Do Gdańska sprowadził go trener Piotr Nowak, ale za jego kadencji zagrał tylko w pięciu meczach - czterech w Lotto Ekstraklasie oraz w jednym w Pucharze Polski. Na początku 2017 roku został wypożyczony na rundę wiosenną do Ruchu Chorzów, który wówczas również występował w krajowej elicie. Tam również się nie przebił do składu i niczym nie błysnął. Gamakow pojawił się na boisku w dwóch meczach - w jednym rozegrał 11 minut, a w drugim 24 minuty.

Defensywny pomocnik Lechii jesienią grał na wypożyczeniu w pierwszoligowym Stomilu Olsztyn. Rozegrał 11 spotkań, a przeciwko Miedzi Legnica strzelił jedynego gola na polskich boiskach. Zimą wrócił do Lechii i trenował z pierwszym zespołem, ale nie zyskał uznania ani w oczach trenera Adama Owena ani Piotra Stokowca i kontrakt, który miał obowiązywać do końca czerwca 2019 roku, został rozwiązany za porozumieniem stron.

To kolejna decyzja kadrowa po przyjściu trenera Piotra Stokowca. Szkoleniowiec najpierw odsunął od zespołu Marco Paixao, który nie dostosował się do zaleceń trenera. Po sezonie Portugalczykowi wygasa kontrakt w Gdańsku i nie zostanie przedłużony. Lechia rozwiązała też kontrakt za porozumieniem stron z Gersonem, bo trener nie widział go w kadrze zespołu na kolejny sezon.

- Jestem w klubie, aby dać mój pomysł na Lechię. Nie było w nim Gersona i ja mu to powiedziałem przedstawiając argumenty za i przeciw. Nie boję się swoich decyzji i jestem w nich konsekwentny. Trzeba sprawy postawić po męsku. Być może gdzie indziej będzie się sprawdzi, bo to dobry zawodnik, ale ja go nie widzę w swojej drużynie - skomentował Stokowiec rozwiązanie kontraktu z Gersonem.

Arka myślami już na PGE Narodowym. W Lechii zabrakło determinacji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki