Biało-zieloni nie mają ostatnio dobrego bilansu z Koroną. Na trzy ostatnie mecze w Gdańsku dwa kończyły się remisami, a jeden wygraną gości z Kielc. Inna sprawa, że Lechia od grudnia ubiegłego roku gra znakomicie u siebie i na 11 meczów dziesięć wygrała, a raz zremisowała.
- Spodziewamy się trudnego meczu. Widzieliśmy jak wyglądał mecz Korona-Lech - mówi Piotr Nowak, trener Lechii. - Po meczu we Wrocławiu jest u nas trochę spokoju, jeśli chodzi o organizację gry. Bez znaczenia jakim systemem zagramy, bo zespół zaczyna myśleć. Punkty trzeba wybiegać i wywalczyć, ale trzeba wyjść z przekonaniem, że łatwo nie będzie. Siła Korony jest rozłożona. Mają dobry środek, są mobilni na skrzydłach, to drużyna defensywnie poukładana. Trzeba zwrócić uwagę na wiele aspektów.
W sztabie biało-zielonych nie ma już Michała Adamczewskiego, trenera przygotowania fizycznego, z którym został rozwiązany kontrakt za porozumieniem stron na wniosek jego samego. Zastąpił go Piotr Kowalczyk z Akademii Lechii Gdańsk.
- Dla nas to być może wariant tymczasowy, a może na stałe. Szukamy kandydatów - mówi szkoleniowiec biało-zielonych.
Biało-zieloni muszą kreować więcej sytuacji bramkowych. We Wrocławiu zagrała dobrze taktycznie, ale okazji było mało. A Korona w Gdańsku na pewno zagra defensywnie. Lechia raczej wystąpi w podobnym składzie, co ze Śląskiem, choć do dyspozycji trenera są już Sebastian Mila, Michał Mak i Milen Gamakow.
- Piłkarze elastycznie przechodzą od jednego do drugiego systemu. Zbyt długo jednak trzymamy piłkę, brakuje rytmu. Akcje przyniosą efekty, ale musimy być cierpliwi. Nie możemy grać do przodu w jednym tempie, trzeba szybciej operować piłką - dodał Nowak.
"Jeden z ostatnich tego typu odchodzi". Wzruszające podziękowanie niemieckiego rapera dla Błaszczykowskiego
Foto Olimpik/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?