MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Lechia Gdańsk gra z GKS Bełchatów. Piotr Wiśniewski gotowy do gry, ale musi się przebić

Paweł Stankiewicz
Tomasz Bołt/Polskapresse
Piłkarze Lechii Gdańsk powalczą o punkty w T-Mobile Ekstraklasie z GKS Bełchatów. Mecz w niedzielę o godz. 18, a transmisja w Canal+ Sport.

Trener Joaquim Machado pojechał z drużyną Lechii do Bełchatowa. Tam ma walczyć z zespołem o zwycięstwo, ale i o możliwość dalszej pracy w Gdańsku.

Tylko nagła poprawa jakości gry i zwycięstwo w Bełchatowie mogą uratować Portugalczyka. Pytanie tylko, czy na długo. Czy udało mu się tak przepracować dwa tygodnie, że zespół będzie prezentował się dużo lepiej? Wiele było do zrobienia pod względem fizycznym, ale w tym celu dołączyli do sztabu Yannick Obenauer i Yassir Laqrachili, zastępując zwolnionego Marka Szutowicza. Piłkarze sami przyznają, że pod wodzą nowego trenera tak ciężko jeszcze nie trenowali, a nowi specjaliści od przygotowania fizycznego mają sprawić w krótkim czasie, że zespół będzie prezentował się znacznie lepiej pod tym względem.

Trener Machado ma już do swojej dyspozycji Piotra Wiśniewskiego, który na początku sezonu prezentował się bardzo dobrze i miał spory udział w zdobyczy punktowej biało-zielonych. Potem przyplątała się kontuzja i popularny "Wiśnia" od początku musi walczyć o miejsce w składzie. To nie jest łatwe zadanie, bo w tym czasie do drużyny dołączyli Antonio Colak oraz Kevin Friesenbichler, którzy pokazali się już z bardzo dobrej strony i są bliżsi gry w podstawowej jedenastce. Wiśniewski na pewno będzie walczył o swoje miejsce w drużynie, ale mecz w Bełchatowie może zacząć na ławce rezerwowych.

Szukasz więcej sportowych emocji?

POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki