Służby wraz ze specjalistami (wypowiedzą się m.in. biegli) ustalają przyczynę pożaru. Raczej wykluczają podpalenie. Na statku Ohar, który niemal całkowicie sponął, naprawiano wczoraj instlację elektryczną. Strażacy przypuszczają, że mogło dojść do zwarcia. Płomienie mogły przedostać się na przycumowaną obok jednostkę Nowa Hanza. Statki znajdują się w kanale portowym w pobliżu ulicy Sienkiewicza. Straty wstępnie oszacowano na prawie ćwierć miliona złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?