Aktor podczas spotkania opowiadał o życiu, sztuce i duchowości, a także o wierze, nadziei i miłości. Chwilami, jak to na spotkaniach z profesorem Stuhrem raz było poważnie i filozoficznie, a raz bardzo zabawnie.
Pytany o duchowość, opowiadał, że dla niego to iskra przebłysku artystycznego, która objawia się na początku drogi twórczej. I że nie ma każdy tę iskrę ma. A ona objawia się tym, że człowiek tak bardzo chce coś ludziom powiedzieć.
- A ja chciałem coś powiedzieć już od dzieciństwa. Od czasu, kiedy pod popiersiem Stalina recytowałem wierszyk "Murzynek Bambo" - opowiadał aktor, a sala zareagowała na tę opowieść gromkim śmiechem.
Przyznał, że zawsze dąży do perfekcjonizmu w swoim zawodzie i ciągle czuje niedosyt. Nie lubi siebie oglądać na ekranie, zwłaszcza w komediach. Bo chętnie być coś w każdej swojej roli poprawił.
Były pytania o wiarę. Jerzy Stuhr mówił, że od dzieciństwa był ministrantem. I dlatego, jak stwierdził, ma doskonałe rozeznanie, co to jest kościół, a co wiara. Wspominał ulubionego księdza, który upominał ministrantów, żeby nie robili z kościoła teatru. We wspomnieniach pojawił się też ksiądz Józef Tischner. Aktor przypomniał, ku uciesze sali, jego piękne powiedzenia, jak to: "Idę spać, jak zniesiecie celibat to mnie obudźcie" albo inne: "To nieważne, że Kuroń nie wierzy w Pana Boga, ważne, że Pan Bóg wierzy w Kuronia".
Jerzy Stuhr ostatnio chętniej wraca do teatru i - jak mówi - nie czuje już filmowej widowni, która tak masowo chodzi na filmy typu "Botoks". Zdradził, że zaproponowano mu udział w megaprodukcji teatralnej.
- I wiecie jaką rolę mi zaproponowano? Miałbym zagrać Wałęsę. Ja... Ale jeśli się uda, to chętnie zagram - zakończył.
Organizatorem spotkania był klub Tygodnika Powszechnego Trójmiasto.
Zobacz też: Spotkanie z Jerzym Stuhrem w Gdańsku. Aktor promował książkę „Moje smoki na dobre i złe”
POLECAMY NA DZIENNIKBALTYCKI.PL:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?