Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kosmos we flakoniku, czyli perfumy "Eau de Space". We współpracy z NASA powstał zapach, który przeniesie nas w przestrzeń kosmiczną

Sandra Janikowska
Sandra Janikowska
Kilka lat temu Narodowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (NASA) zwróciła się z prośbą do jednego z najlepszych chemików o odtworzenie woni kosmosu. Wszystko to po to, aby móc lepiej szkolić i przygotować do życia w otchłani swoich astronautów. Specjaliście udało się stworzyć przepis i na jego podstawie opracować perfumy Eau de Space. Produkt ten można zamówić na platformie Kicksterter. To dzięki tym perfumom każdy z nas będzie mógł chociaż na chwilę przenieść się do kosmosu.

Na przestrzeni ostatnich lat agencja kosmiczna NASA zaczęła chętniej dzielić się ze społeczeństwem swoimi działaniami. Dla przykładu - w tym roku relacjonowano na żywo pierwszą misję z firmą SpaceX. Przedtem udostępniono szczegółowe zdjęcie Marsa, a nawet zorganizowano konkurs na stworzenie księżycowej... toalety. Teraz przyszła kolej na coś innego. Produkt, którego mało kto się spodziewał, a zmienić może wszystko. Od teraz każdy będzie mógł się poczuć jak w kosmosie...

NASA zleca stworzenie kosmicznego zapachu

Jakiś czas temu najbardziej rozpoznawalna agencja kosmiczna NASA poprosiła chemika i dyrektora Omega Ingredients, Stevena Pearce'a o to, by spróbował odtworzyć zapach kosmosu. Głównym celem tego przedsięwzięcia było to, aby podczas treningów astronautów można było realistycznie symulować warunki panujące w przestrzeni oraz zniwelować wszelkie niespodzianki, które mogą ich spotkać. Pearce wielokrotnie wyjaśniał, że posiadał wskazówki i informacje na temat tego, jak kosmos pachnie. Co istotne, przy tworzeniu zapachu bazowano na rozmowach z astronautami.

Perfumy Eau de Space

We współpracy ze specjalistami z branży perfumeryjnej, Pearce stworzył perfumy Eau de Space. Obecnie twórca niezwykłej woni zbiera zamówienia na platformie Kickstarter.

Kosmos we flakoniku, czyli perfumy
Źródło: kickstarter

Z dostępnych informacji wynika, że przy wyborze nazwy perfum brano pod uwagę m.in.: Eau de Orbite, A Space Eau-de-ssey, Final Frontier czy Elon's Musk. Wygrał jednak Eau de Space.

Jaki zapach ma kosmos?

O aromat przestrzeni kosmicznej zapytano samych astronautów. Wśród ich opinii i określeń pojawiły się te, które porównywały zapach kosmosu do woni smażonego steku, malin czy rumu. Niektórzy wskazują na metaliczną woń. Dla innych kosmos pachnie jak zużyty proch strzelniczy po wystrzale. Opinie były najróżniejsze. To właśnie w oparciu o nie zostały stworzone perfumy Eau de Space.

Pilnie strzeżona tajemnica

Zapach stworzony przez słynnego chemika Pearce'a przez długi czas był ściśle tajny. Przez lata naukowiec ulepszał swój specyfik. Wszystko po to, aby jak najdokładniej oddać ten niespotykany, ale jakże specyficzny zapach. Z dostępnych informacji wynika, że ostatecznie jego recepturą podzielono się z menadżerem produktu Eau de Space, Mattem Richmondem.

Zbiórka na realizację projektu do połowy sierpnia

Na platformie Kickstarter jakiś czas temu ruszyła zbiórka pieniędzy na realizację projektu. Potrwa ona do 17 sierpnia 2020 roku. To właśnie do tego dnia każdy zainteresowany może dorzucić kilka groszy, aby pomóc w realizacji przedsięwzięcia. Za pośrednictwem portalu można wesprzeć finansowo masową produkcję, a także zasponsorować przesłanie perfum do szkół wspierających naukę i technologię.

Natomiast jeśli chcesz otrzymać swój flakonik - musisz do "skarbonki" wrzucić co najmniej 29 dolarów.

Chcesz dołączyć się do zbiórki? Kliknij tutaj.

ZOBACZ TAKŻE: Mieć nosa do perfum to jeden z najbardziej intratnych zawodów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki