W Kościerzynie grupa badanych wyniosła 1097 osób. Jak wynika z sondażu, spośród respondentów 506 osób (46,13 proc.) zadeklarowało chęć wzięcia udziału w drugiej turze, natomiast 539 (49,13 proc.) stwierdziła, że nie zamierza wziąć udziału w II turze. Z kolei 52 osoby (4,74 proc.) nie potrafiły odpowiedzieć, czy będą głosować, czy też nie. Spośród 506 mieszkańców, 233 (46 proc.) zapowiedziało, że zagłosuje na Zdzisława Czuchę, z kolei 221 osób (43,7 proc.) opowiedziało się za oddaniem głosu na Marcina Modrzejewskiego. Z prognozy uwzględniającej rozkład aktualnych sympatii wyborców niezdecydowanych wynika, że 51 proc. z nich oddałoby głos na Z. Czuchę, a 49 proc. na M. Modrzejewskiego.
- To jest pozytywny trend, bo różnica między nami się zmniejsza - powiedział Marcin Modrzejewski. - To są jednak tylko sondaże, a najważniejsze jest faktyczne poparcie ludzi.
- Z tego sondażu należy się cieszyć, bo pokazuje, kto ma przewagę - skomentował wyniki Zdzisław Czucha. - Jest to jednocześnie potwierdzenie wyniku z pierwszej tury wyborów, w której ja wygrałem. Oczywiście, ostatecznie zadecydują mieszkańcy, w których wierzę. Chciałbym jednocześnie zaznaczyć, że ten sondaż jest tym bardziej satysfakcjonujący, bo daje mi przewagę w walce z urzędującym burmistrzem, który od dłuższego czasu prowadzi kampanię.
Jeśli chodzi o Starogard Gd., z badań Homo Homini wynika, że 48,5 proc. respondentów (243 osoby) zamierza oddać głos na obecnego prezydenta Edmunda Stachowicza (członek SLD), a 42,9 proc. (215) na Patryka Gabriela (należy do PO). Natomiast 8,6 proc. respondentów (43) nie wie, na kogo będzie głosowało lub trudno im powiedzieć. Liczba respondentów, którzy odpowiedzieli na to pytanie, wynosiła 501.
W drugiej turze wyborów zamierza w Starogardzie głosować 44 proc. respondentów (501 osób), a 51 proc. (580) stwierdziło, że nie zamierza; trudno powiedzieć - tak odpowiedziało 5 proc. respondentów (57). Liczba respondentów wynosiła 1138 osób.
Z prognozy uwzględniającej rozkład aktualnych sympatii wyborców niezdecydowanych wynika, że 53 proc. z nich oddałoby głos na E. Stachowicza, a 47 proc. na P. Gabriela.
- Jest to dla mnie bardzo budujący wynik - mówi Edmund Stachowicz. - Decydującym czynnikiem będzie zachowanie się elektoratu pana posła Zbigniewa Kozaka z PiS, który we wtorek udzielił oficjalnie poparcia mojej kandydaturze. Jestem przekonany, że znacząca część tego elektoratu będzie na mnie głosować.
- Jest to sondaż telefoniczny, a ta metoda jest na pewno lepsza z punktu widzenia mojego kontrkandydata, bo pod telefonem stacjonarnym uchwytne są osoby mniej aktywne, przebywające w domu - mówi Patryk Gabriel. - Poza tym uważam, że 501 osób to niewielka próba i nie oddaje ona w pełni preferencji wyborców.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?