Koronawirus. Rząd przedłużył okres pobierania zasiłku opiekuńczego z powodu zawieszenia zajęć w szkołach i przedszkołach

Specustawa przyjęta 31 marca daje rodzicom, których dzieci, mające 8 lat lub mniej, nie mogą iść do szkoły, przedszkola lub żłobka z powodu epidemii, mogą skorzystać z dodatkowego 14-dniowego zasiłku opiekuńczego. Rządowe rozporządzenie przedłużyło ten okres o 14 dni.

Nowy okres wypłaty dodatkowego zasiłku zaczął się 26 marca. Od tej pory z zasiłku mogą skorzystać także rodzice, którzy z powodu epidemii nadal nie mogą zajmować się dzieckiem, którym opiekowała się niania lub opiekun dzienny.

Prawem do tego świadczenia objęto rodziców dzieci niepełnosprawnych powyżej 8. roku życia oraz rodzicom i opiekunom prawnym pełnoletnich osób niepełnosprawnych, które przez epidemię koronawirusa nie mogą chodzić do szkoły lub uczęszczać na warsztaty terapii zajęciowej lub do placówek pobytu dziennego.

O możliwości skorzystania z zasiłku pracownik powinien poinformować pracodawcę, a zleceniobiorca swojego zleceniodawcę. Osoba prowadząca działalność gospodarczą powinna poinformować bezpośrednio Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

Żeby uzyskać ten zasiłek wystarczy złożyć oświadczenie do swojego płatnika składek - pracodawcy bądź zleceniodawcy. Wzór oświadczenia można znaleźć na stronie www.zus.pl.

Ze wsparcia korzystają mieszkańcy Pomorza. Złożono już kilkadziesiąt wniosków o zasiłek.

- Do tej pory do Oddziału w Gdańsku (obsługuje wraz podległymi placówkami Gdańsk, Gdynię i Sopot oraz powiaty: gdański, kartuski, kościerski, kwidzyński, malborski, nowodworski, pucki, starogardzki, sztumski, tczewski i wejherowski) wpłynęło 16,9 tys. wniosków o dodatkowy zasiłek opiekuńczy - informuje Krzysztof Cieszyński, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w województwie pomorskim. - Do oddziału ZUS w Słupsku (obsługuje wraz podległymi placówkami Słupsk oraz powiaty: bytowski, chojnicki, człuchowski, lęborski i słupski) wpłynęło ich 5,8 tys. - dodaje.