Jonasson z impetem uderzył w bandę, po czym szybko został przetransportowany do szpitala. Badania wykazały, że Szwed ma złamany obojczyk. Teraz jednak okazuje się, że kontuzja jest znacznie poważniejsza.
- To dla mnie bardzo ciężki okres i z tego powodu jest mi przykro. Mam złamany obojczyk, ale niestety, złamałem też żebra. Lekarze chcą też dokładnie prześwietlić moje płuca, bo pojawiła się w nich krew - poinformował właściciela Poole Pirates Matta Forda, Jonasson.
- Nie wiem, jak długo będę musiał zostać w szpitalu - dodał.
To już trzeci poważny upadek Jonassona w tym sezonie. Wcześniej kończyły się one mniej drastycznie. Teraz rozbrat kapitana Wybrzeża Gdańsk z torem może potrwać znacznie dłużej.
Źródło: www.speedwaygp.com
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?