Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejne trudne zadanie Asseco Prokomu

Paweł Durkiewicz
Donatas Motiejunas po odejściu Alonzo Gee gra lepiej
Donatas Motiejunas po odejściu Alonzo Gee gra lepiej Przemek Świderski
Mistrz Włoch i trzeci zespół Europy Montepaschi Siena to kolejna przeszkoda na euroligowej drodze Asseco Prokomu. Gdynianie wylecieli do Toskanii z mocnym postanowieniem ambitnej walki, jednak nie da się ukryć, że ich szanse na pierwsze w tym sezonie zwycięstwo w "koszykarskiej Lidze Mistrzów" znów będą małe. Początek meczu w czwartek o godzinie 20. Transmisja w Canal+.

- Jestem naprawdę zadowolony z moich graczy, bo robimy ciągłe postępy. Gramy coraz bardziej zespołowo, notujemy coraz więcej asyst i jestem przekonany, że idziemy w dobrym kierunku. Jeśli będziemy to kontynuować, to zwycięstwa w końcu przyjdą - mówił po ostatniej porażce w lidze VTB z CSKA Moskwa trener Tomas Pacesas.

Mistrzowie Polski rzeczywiście zaliczyli dwa zaskakująco dobre występy po niespodziewanym odejściu Alonzo Gee, jednak ich waleczność nie przekłada się jak dotąd na wygrane. W potyczkach z Uniksem Kazań i CSKA Asseco Prokom zdołał postraszyć wyżej notowanych rywali, jednak po końcowej syrenie i tak schodził z parkietu pokonany, a wyniki poszły w świat.

Podobnie może być dziś. Montepaschi to już od wielu lat wielka duma włoskiej koszykówki, a także jeden z czołowych zespołów Europy. Główne atuty drużyny to dobrze panujący nad ekipą trener Simone Pianigiani, a także boiskowy lider w postaci znakomitego rozgrywającego Bo McCalebba. Co ciekawe, 26-letni Amerykanin rodem z Luizjany w międzynarodowych rozgrywkach reprezentacyjnych gra w kadrze Macedonii. Podczas wrześniowego EuroBasketu na Litwie poprowadził nisko notowaną drużynę z Bałkanów aż do półfinału, co było największą sensacją imprezy. W obecnym sezonie w barwach Sieny w Eurolidze notuje średnio 18,3 punktu.

Gdynianie nie mają jednak nic do stracenia i właśnie to będzie ich największym atutem. Po dezercji Alonzo Gee odblokował się niemrawy wcześniej Litwin Donatas Motiejunas, który z pewnością będzie chciał z dobrej strony pokazać się dziś włoskim kibicom (dwa ostatnie sezony spędził w Benettonie Treviso).
Ważna będzie też postawa Olivera Lafayette'a, który ze średnią 13,3 punktu jest jak dotąd najlepszym euroligowym strzelcem Asseco Prokomu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki