Kacper Płażyński o awarii przepompowni ścieków na Ołowiance: Wina leży po stronie Saur Neptun Gdańsk

Konferencja prasowa odbyła się w czwartek, 17 kwietnia o godz. 11.30 w okolicy mostu prowadzącego na Oławiankę. To właśnie tutaj odbywa się zrzut ścieków po awarii przepompowni ścieków. Kacper Płażyński podkreślił, że sytuacja wynika z zaniedbań.

- Dzisiaj wiem, że niestety zaprojektowanie przepompowni w ten sposób, że wszystkie pompy, w tym dwie awaryjne są w jednym miejscu, skończyło się kompromitacją. Wina leży po stronie Saur Neptun. Wiem z nieoficjalnych informacji, że na nagraniu w jasny sposób jest powiedziane, że w tym feralnym dniu była świeża ekipa pracowników. Byli niedoświadczeni i nie byli w stanie w porę zareagować na sytuację, w której jeden mechanizm zawinił. - powiedział Kacper Płażyński i podkreślił, że od dwóch dni bierze udział w serii spotkań z fachowcami z Saur Neptun i organami władzy publicznej.

Czytaj więcej na temat awarii przepompowni ścieków na gdańskiej Ołowiance >>>

Posłuchaj nagrania Energi i Saur Neptun:

Ponadto Kacper Płażyński zarzucił brak scenariuszy, które mogłyby zapobiec tej awarii, ani właściwej reakcji już po fatalnym w skutkach wydarzeniu. Kandydat na prezydenta Gdańska dopytywał, w jaki sposób zadbano o bezpieczeństwo mieszkańców miasta i w jaki sposób zabezpieczono teren.

Dwa dni temu na Polskim Haku widziałem wędkarzy, którzy łowili ryby, a w Brzeźnie kąpiących się turystów, mimo że już od kilku godzin władza w Gdańsku ogłosiła zakaz zbliżania się do akwenów. Gdzie jest polityka informacyjna w tym mieście i działanie służb oraz sztabu kryzysowego?

- Dwa dni temu na Polskim Haku widziałem wędkarzy, którzy łowili ryby, a w Brzeźnie kąpiących się turystów, mimo że już od kilku godzin władza w Gdańsku ogłosiła zakaz zbliżania się do akwenów. Gdzie jest polityka informacyjna w tym mieście i działanie służb oraz sztabu kryzysowego? - zastanawiał się Płażyński.

Na pytanie, czy miastu mogą grozić konsekwencje związane z wlewaniem ścieków do rzeki, kandydat nie odpowiedział w sposób jednoznaczny. - Musimy poczekać co najmniej kilka dni na wyniki badań i jaki to ma wpływ na ekosystem. Już teraz wiemy, że cała Motława jest poważnie skażona. Nie jesteśmy pewni, jakie będą tego skutki dla Zatoki Gdańskiej.

Co ciekawe, w tym samym czasie konferencję zorganizowało także przedsiębiorstwo Saur Neptun.

Przypomnijmy, że we wtorek, 15 maja doszło do awarii i zalania pomp w przepompowni. Podjęto decyzję o zrzucie ścieków do Motławy, aby uniknąć cofania się fekaliów do gospodarstw. Cały czas trwają prace mające na celu przywrócenie działania pomp i zaprzestaniu zrzutu ścieków do rzeki.

POLECAMY NA DZIENNIKBALTYCKI.PL:

Koncert Depeche Mode w Ergo Arenie [zdjęcia]

Bursztynowy Ołtarz w kościele św. Brygidy w Gdańsku

Luksusowa rezydencja Jana Kulczyka na sprzedaż [zdjęcia]

Przepowiednie jasnowidza Krzysztofa Jackowskiego na 2018 rok

Kalendarz sportowy 2018 - piękne, nagie zdjęcia sportowców i szczytny cel

Nauczyciel płakał, jak poprawiał: Najlepsze teksty uczniów i nauczycieli