Kłopoty, z którymi będzie się borykał nowy szef Opery Bałtyckiej, pozostaną. Już wiadomo, że nowy gmach opery szybko nie zostanie wybudowany, więc warunki pracy znacząco się nie poprawią. Pieniędzy w cudowny sposób raczej też nie przybędzie. Te i inne problemy mogą niepokoić pretendentów do dyrektorskiego fotela.
W Polskiej Filharmonii Bałtyckiej również ogłoszono konkurs na stanowisko dyrektora. Tu zgłosiły się zaledwie trzy osoby. Raczej na pewno jest wśród nich dyrektor Roman Perucki, który kieruje tą instytucją od 1993 roku. W filharmonii od pewnego czasu także zrobiło się gorąco, jest tam grupa osób formułująca ostre zarzuty wobec dyrektora Peruckiego.
Czytaj też: Po debacie nad Operą Bałtycką. Dyrektor obiecał 200 zł podwyżki
Kim są kandydaci, okaże się dopiero po otwarciu kopert.
Jak się dowiedzieliśmy w Wydziale Kultury Urzędu Marszałkowskiego, najpierw odbędą się przesłuchania konkursowe kandydatów na stanowisko dyrektora Polskiej Filharmonii Bałtyckiej. Wstępnie zaplanowano je jeszcze na grudzień.
Zapewne więc koperty z nazwiskami kandydatów na szefa Opery Bałtyckiej zostaną otwarte dopiero po Nowym Roku. Potem będą przeprowadzone rozmowy z kandydatami, następnie osobę zaproponowaną przez komisję konkursową zatwierdzić będą musieli marszałek województwa oraz minister kultury. Nowy dyrektor opery powołany zostanie z dniem 1 września 2016 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?