Ripoli zrobił na trenerach dobre wrażenie i to nie tylko dlatego, że strzelił gola w sparingu z zespołem z Tolkmicka. Były gracz Neuchatel Xamax i Genoi może wzmocnić ofensywę biało-zielonych, choć miał przerwę w grze, więc nie od razu pojawiłby się na boisku.
- Nasze pierwsze zdanie po meczu z Barkasem Tolkmicko było pozytywne. Był aktywny, a na boisku zachowywał się jak typowy gracz na pozycji "10". Trzeba wziąć pod uwagę, że im dłużej ten chłopak będzie poddawany regularnemu treningowi, tym bardziej będzie topniał. Bo on jakiś czas nic nie robił. Idziemy w tym kierunku, żeby szczegółowo go obejrzeć i nie zrobić błędu. Jednak wszystko wskazuje na to, że to jest dobry chłopak. W tym roku skończy 21 lat i jest to inwestycja na przyszłość. Najchętniej trzymałbym go do przerwy na reprezentację. Byłby przygotowany. Wtedy podpisałbym z nim umowę do końca sezonu, a docelowo na dwa, trzy lata. On mi przypomina trochę Lewona Hajrapetjana, ale jest mocniejszy na nogach - powiedział nam Bogusław Kaczmarek, trener Lechii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?