W klubie Żak zakończyła się edycja zimowa festiwalu Jazz Jantar, co nie oznacza, że muzyka improwizowana zamilknie w tym miejscu. Wprost przeciwnie.
Pokaz siły
Zimę pożegnaliśmy w Żaku z topowym triem fortepianowym, zespołem zaprzyjaźnionego z Jazz Jantar znakomitego amerykańskiego pianisty Vijaya Iyera oraz kontrabasisty Stephana Crumpa i perkusisty Marcusa Gilmore'a.
Podobno Vijay był przed tym koncertem zmęczony i miał zagrać tylko półtorej godziny. Przyjęcie było jednak gorące do tego stopnia, że trio grało ponad godzinę dłużej ku absolutnemu zachwytowi sali. Lider, aktualny laureat w kategorii pianistycznej ankiety na muzyka roku branżowego "Down Beatu", jest w życiowej formie jako kompozytor i aranżer, a mając do dyspozycji bardzo oryginalnie i inteligentnie grających partnerów, może w sposób nieprawdopodobny bawić się formą, od konwencjonalnego jazzu przez eksperymentalną muzykę improwizowaną aż po techno (dedykowana pionierowi muzyki techno Robertowi Hoodowi brawurowa kompozycja Hood). Stuprocentowa maestria.
Stańko, Holland i inni
Marka Jazz Jantar zostanie po raz kolejny użyta w drugi weekend maja. Skład, jaki udało się zaprosić na Majówkę, jest naprawdę imponujący i z pewnością przyciągnie miłośników dobrej muzyki, nie tylko zresztą z Trójmiasta. Brawo!
Jazzową trzydniówkę otworzy światowej sławy polski trębacz Tomasz Stańko. Można spodziewać się pewnej liczby nowych kompozycji, ponieważ skład jego New York Quartet jest nieco zmieniony - do znanych z ubiegłorocznych koncertów w Polsce pianisty Davida Virellesa i perkusisty Geralda Clevera dołączył kontrabasista Reuben Rogers. Wszyscy oni są znakomitymi, rozchwytywanymi jazzmanami, a pochodzący z Kuby Virelles ma wręcz zadatki na supergwiazdę jazzowego fortepianu, o czym świadczy chociażby jego autorski album "Mboko" wydany kilka miesięcy temu przez słynną wytwórnię ECM, dla której zresztą nagrywa sam Stańko.
Następnego dnia zagra kwartet jednego z najwybitniejszych jazzowych basistów wszech czasów, Dave'a Hollanda. Anglik zagrał w latach 70. na jednej z najlepszych płyt w dyskografii Stańki, legendarnej "Balladynie". Holland będzie promował swój najnowszy album "Prism". Towarzyszyć mu będą trzej wspaniali muzycy, sami będący gwiazdami muzyki improwizowanej: gitarzysta Kevin Eubanks, Craig Taborn (grał solo na Jazz Jantar 2013 na fortepianie i pianinie elektrycznym) oraz perkusista Eric Harland. To koncert, na którym trzeba być.
Trzeci dzień będzie należał do polskiego pianisty Sebastiana Zawadzkiego i amerykańskiego tria trębacza Petera Evansa. Zawadzki (rocznik 1991) to żywy dowód na to, że w polskim jazzie coraz mocniej zaznacza się generacja muzyków urodzonych w latach 90. W programie jego solowego recitalu znajdą się utwory z autorskiego albumu "Lumine- scence". Około dekadę starszy Peter Evans, zaliczany do nowej fali jazzowej awangardy, wraz z kontrabasistą Johnem Hebertem i bębniarzem Kassą Overallem zagrają program z albumu "Zebulon".
Już teraz można kupić bilety na Majówkę i warto się pospieszyć, ponieważ skład festiwalu jest po prostu sensacyjny, a sala Żaka nie jest z gumy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?