Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jasnowidz z Człuchowa Krzysztof Jackowski odpowiada na listy [PRZEPOWIEDNIE DLA CZYTELNIKÓW]

Wysłuchał i przygotował Tadeusz Woźniak
Urszula R: - Pisałam już do Pana rok temu i wszystko się spełniło, jak Pan kazał mi zrobić - tak postąpiłam. Teraz mam do Pana prośbę o kolejną wizję. Córka poznała chłopaka, znali się 4 miesiące, zaszła w ciążę i poroniła w 9 tygodniu. Nie znam przyczyny, chciałam zapytać, czy będzie jeszcze miała dzieci, i w ogóle co z nimi będzie. Ja o tym chłopaku bardzo mało wiem. Obawiam się, że on coś kręci, a może ukrywa? Dużo obiecuje, chciał kupić jej samochód lub zrobić duplikat swojej karty do bankomatu, aby mogła także korzystać z jego konta. A potem temat się urywa i następuje cisza. Córka zapytała go, czy ma prawo jazdy oraz samochód. Odpowiedział, że zabrali mu prawko za punkty karne, a jego samochód ma kuzyn. Czy to jest prawda? Córka nie jest materialistką, nie leci na jego pieniądze. Mieszkał na stancji i właściciel nagle dał mu wypowiedzenie, a on, nie szukając innego lokum, przeprowadził się do domu córki bez jej pozwolenia. Córka chciała wiedzieć coś o jego rodzinie, mówił, że dużo pieniędzy dawał swojej mamie, że matka się nim nie interesowała, zostawiała go u jakiejś ciotki na tydzień i imprezowała, i dlatego on teraz ma uraz do niej. Na koniec chciałam także zapytać, co z moim zdrowiem.Krzysztof Jackowski: - Pisze Pani - chłopak, a to mężczyzna w sile wieku albo i starszy. Niesłychanie szczery, wszystkim się z córką podzieli… Problem w tym, że ma jedynie długi i zobowiązania. Niech córka będzie ostrożna, bo może się znaleźć w nieciekawej sytuacji. Dziecko by się zorientowało, że facet jest bajerant i ma bujną fantazję, ale Pani córka jest nim zauroczona i jeszcze przez jakiś czas będzie. Ale niezbyt długo. Związek nie utrzyma się długo. Pyta Pani o dzieci w tym związku. Oby ich nie było, bo ten uroczy „chłopak” pozwoli córce utrzymywać je i wychowywać. Nie będzie się wtrącał, zniknie. Delikatnie mówiąc, to Pani córka jeszcze nie wie, z kim zaszła w ciążę, jaki to człowiek. Lepiej będzie, jeśli drugi raz tego samego błędu nie powtórzy.
Urszula R: - Pisałam już do Pana rok temu i wszystko się spełniło, jak Pan kazał mi zrobić - tak postąpiłam. Teraz mam do Pana prośbę o kolejną wizję. Córka poznała chłopaka, znali się 4 miesiące, zaszła w ciążę i poroniła w 9 tygodniu. Nie znam przyczyny, chciałam zapytać, czy będzie jeszcze miała dzieci, i w ogóle co z nimi będzie. Ja o tym chłopaku bardzo mało wiem. Obawiam się, że on coś kręci, a może ukrywa? Dużo obiecuje, chciał kupić jej samochód lub zrobić duplikat swojej karty do bankomatu, aby mogła także korzystać z jego konta. A potem temat się urywa i następuje cisza. Córka zapytała go, czy ma prawo jazdy oraz samochód. Odpowiedział, że zabrali mu prawko za punkty karne, a jego samochód ma kuzyn. Czy to jest prawda? Córka nie jest materialistką, nie leci na jego pieniądze. Mieszkał na stancji i właściciel nagle dał mu wypowiedzenie, a on, nie szukając innego lokum, przeprowadził się do domu córki bez jej pozwolenia. Córka chciała wiedzieć coś o jego rodzinie, mówił, że dużo pieniędzy dawał swojej mamie, że matka się nim nie interesowała, zostawiała go u jakiejś ciotki na tydzień i imprezowała, i dlatego on teraz ma uraz do niej. Na koniec chciałam także zapytać, co z moim zdrowiem.Krzysztof Jackowski: - Pisze Pani - chłopak, a to mężczyzna w sile wieku albo i starszy. Niesłychanie szczery, wszystkim się z córką podzieli… Problem w tym, że ma jedynie długi i zobowiązania. Niech córka będzie ostrożna, bo może się znaleźć w nieciekawej sytuacji. Dziecko by się zorientowało, że facet jest bajerant i ma bujną fantazję, ale Pani córka jest nim zauroczona i jeszcze przez jakiś czas będzie. Ale niezbyt długo. Związek nie utrzyma się długo. Pyta Pani o dzieci w tym związku. Oby ich nie było, bo ten uroczy „chłopak” pozwoli córce utrzymywać je i wychowywać. Nie będzie się wtrącał, zniknie. Delikatnie mówiąc, to Pani córka jeszcze nie wie, z kim zaszła w ciążę, jaki to człowiek. Lepiej będzie, jeśli drugi raz tego samego błędu nie powtórzy. archiwum
Zapraszamy do korzystania z naszego pośrednictwa - tel. 889 239 323 lub [email protected]. Adres do wysyłki: Tadeusz Woźniak, Urząd Pocztowy Gdynia 24, ul. 2 MPS 11, 81-624 Gdynia, skr. 21.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki