- Przebiorę się za Treflinkę - deklaruje Bełcik, która jest kapitanem sopockiej drużyny. - Zrobię to, jeśli zdołamy awansować do finału mistrzostw Polski.
Wyzwanie podjął także prezes Atomu Trefla. Roman Kniter zapewnił, że on także włoży strój Treflika, jeśli siatkarki zapewnią sobie miejsce w finale. - Zrobimy to tuż po ostatnim, wygranym meczu półfinałowym - śmieje się prezes Kniter.
Treflik jest klubową maskotką atomówek. Do jego zadań należy głównie zajmowanie czasu najmłodszym, którzy pojawiają się na meczach siatkarek. Strój Treflika jest bardzo efektowny, ale wymaga też od noszącej go osoby dobrej kondycji. Jest w nim po prostu bardzo ciepło. Szybko więc można się zmęczyć.
Atomówki po sezonie zasadniczym zajmują drugie miejsce w tabeli Orlen Ligi, tuż za Chemikiem Police. W połowie marca w ćwierćfinałach mistrzostw Polski sopocianki zmierzą się z drużyną Beef Master Budowlani Łódź. Jeśli pokonają ten zespół, to w półfinale trafią na Impel Wrocław lub na Polski Cukier Muszyniankę Fakro Bank BPS. Mecze decydujące o awansie do finału mają być rozegrane w kwietniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
