Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

I-ligowiec był za mocny

Maciej Wajer
W kolejnym meczu sparingowym Kaszubia Kościerzyna zmierzyła się z drużyną Olimpii Grudziądz. Okazało się, że ekipa z województwa kujawsko-pomorskiego była zbyt mocna dla podopiecznych Pawła Budziwojskiego.

Obydwa zespoły zmierzyły się w Cetniewie. W pierwszej połowie zawodnicy drużyny z Grudziądza aż trzykrotnie pokonywali golkipera biało-bordowych. Pierwsze dwie bramki padły ze stałych fragmentów gry, jakim były rzuty rożne.

Trzeciego gola Kaszubia straciła na kilka minut przed zakończeniem pierwszej odsłony meczu.
Warto dodać, że podopiecznym Pawła Budziwojskiego udało się jeszcze przed zejściem do szatni pokonać bramkarza rywali. Na listę strzelców kościerskiej drużyny wpisał się Kewin Wesołowski.

Po przerwie Kaszubia strzeliła swojego drugiego gola. W 60 minucie spotkania bramkarza Olimpii pokonał tym razem obrońca tej drużyny, który próbował przeciąć dośrodkowanie Dawida Klawikowskiego.

Wynik meczu na 4:2 dla Olimpii Grudziądz został ustalony w 67 minucie. Po strzale sprzed pola karnego, bramkarzowi Kaszubii nie pozostało nic innego, jak tylko wyciągnąć futbolówkę z siatki.
Zdaniem trenera P. Budziwojskiego, jego ekipa grała dobrze, jednak bramki straciła po ewidentnych błędach jego podopiecznych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki