Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ile powinni pracować nauczyciele? LIST CZYTELNICZKI

Czytelniczka "Dziennika Bałtyckiego"
Czy nauczyciele powinni pracować więcej godzin? Skomentuj i wyślij nam swoją opinię!
Czy nauczyciele powinni pracować więcej godzin? Skomentuj i wyślij nam swoją opinię! Relikowski / Archwium Polskapresse
Chciałabym przekazać swoją opinię w sprawie urlopu dla nauczycieli, a właściwie w sprawie planów jego zmniejszenia. Pracuję w szkole od 23 lat w charakterze pedagoga szkolnego.

Pracuję 24 godziny pensum + 2 bezpłatne w tygodniu. Praca nauczyciela nie jest mi obca, bo jest wpisana w moją, bo oprócz pracy terapeutycznej i opiekuńczej prowadzę zajęcia, lekcje, warsztaty itp.

Pierwsza sprawa: Piszecie,że nauczyciel pracuje 18 godzin tygodniowo.To nie jest prawda. Pracuje 18 + 2 bezpłatne godziny pracy z uczniem (tzw. "halówki")w tygodniu. Policzmy więc. Dwie bezpłatne godziny w tygodniu razy 4 tygodnie to daje nam 8 godzin w miesiącu. Jeśli 8 godzin to znaczy, że jest to jeden dzień roboczy w miesiącu- pracujący a bezpłatny.

W roku szkolnym mamy 10 miesięcy, czyli nauczyciel pracuje dodatkowo 10 dni w roku za darmo. Moje pytanie brzmi: Jaka grupa zawodowa pracuje 10 dni w roku za darmo? Dlaczego nikt nigdzie o tym nie napisze? Dlaczego ministerstwo o tym nie mówi?

Druga sprawa: Oprócz pensum pracujemy popołudniami na radach pedagogicznych, długo ( często np. od 16.00 do 20.00 godziny wieczorem). My również mamy dzieci. Kto się nimi wtedy zaopiekuje? Do tego szkolenia, które są obowiązkowe, popołudniowe, długotrwałe. Oprócz tego, są zespoły samokształceniowe, konsultacje dla rodziców, zespoły do spraw pomocy psychologiczno- pedagogicznej celem opracowywania dokumentacji KIPU I IPTE-tów dla każdego potrzebującego pomocy ucznia. Praca nauczyciela wymaga koncentracji i stałej uwagi.Opieka nad dzieckiem i jego bezpieczeństwem to priorytety.

Praca ta daje wiele radości, szczególnie wtedy, kiedy widzimy u dzieci radość, poczucie pewności siebie i kiedy odnoszą sukcesy edukacyjne. Wiem, że jest zajęcie bardzo wyczerpujące psychicznie, szczególnie wtedy, kiedy pochylasz się nad każdym problemem dziecka.

W pracy z uczniami trzeba okazywać zrozumienie i troskę. Nie można pozwolić sobie na zły dzień, złość czy obojętność. Zmęczony, zestresowany pedagog, czy nauczyciel nie będzie dobrym wychowawcą. Ministerstwo pisze,że zależy mu tylko na dobru dziecka. To bardzo szlachetne. Ale dlaczego nie zależny mu na dobrej kondycji nauczyciela? My się nie liczymy? A przecież wypoczęty i spokojny nauczyciel czy pedagog równa się dobro dziecka. Często zapomina się, że to ma związek.

Trzecia sprawa: W czasie ferii zimowych uczniowie zawsze mają zapewnioną opiekę i ofertę zajęć.Wiem też, że dzieci pragną letnich wakacji, chcą wtedy odpocząć od szkoły. A my? Na początku naszego urlopu czyli tak zwanych wakacji nie możemy wyjeżdżać bo rozliczamy dokumentację. Już pod koniec sierpnia musimy być do dyspozycji dyrekcji, są rady pedagogiczne.

To tyle. Chociaż może czwarta sprawa, która mnie nurtuje od lat odnośnie dobra dziecka. Może warto byłoby z takim zapałem, z jakim chce się odebrać nauczycielom dni urlopu, odebrać dzieciom kilka kilogramów książek z plecaka. Czasami samej mi trudno unieść plecak czy tornister ucznia...

Przeczytaj także: MEN proponuje ograniczyć wolne dni nauczycieli. Związkowcy protestują

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki