Ich wymarzone wakacje, gdzie w tym roku spędzili urlopy? [GALERIA ZDJĘĆ]

Tomasz Derra, przewodniczący Rady Powiatu Kościerskiego
W tym roku nie zrealizowałem dłuższych wyjazdów z uwagi na przykre przejścia rodzinne. Miałem zaplanowany wyjazd, ale uznałem, że czas wolny spędzę tutaj na miejscu. Zdarzają mi się 1-2 dniowe wypady. Lubię wypoczywać aktywnie. Radość sprawiają mi wycieczki motocyklowe. Niedawno brałem udział w rajdzie turystycznym. Spędziłem również czas z rodziną zwiedzając Białowieżę. Urlop marzeń? Nie jestem człowiekiem marzeń, zawsze staram się łączyć obowiązki, zwiedzać nieznany mi region, czy to w Polsce, czy zagranicą . Najważniejsze, żeby był to aktywny wypoczynek.

Grzegorz Piechowski, wójt gm. Kościerzyna
W tym roku byłem na urlopie w Turcji. Był to zdecydowanie urlop rodzinny. Czas spędziliśmy aktywnie, bo dużo zwiedzaliśmy, ale również korzystaliśmy z tego, co oferuje ten region. Znaleźliśmy również czas na odpoczynek i kąpiele. Uważam, że idealny urlop to taki, dzięki któremu możemy zregenerować się zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Myślę, że urlop moich marzeń spędziłbym w Polsce. Zwiedzając regiony, których nie miałem jeszcze możliwości zobaczyć. Mam na myśli Bieszczady, okolice Lublina i Zamościa. Uważam, że Polska jest przepięknym krajem.

Michał Majewski, burmistrz Kościerzyny
W tym roku już byłem na urlopie, co więcej muszę przyznać, że był to pierwszy taki typowy urlop, zaplanowany od początku do końca. Zazwyczaj korzystaliśmy tylko z kilkudniowych wyjazdów. Tegoroczny urlop spędziłem w Niemczech w miejscowości Trier leżącej w dolinie rzeki Mozeli. Był to urlop rodzinny, co więcej aktywny. Zwiedziliśmy okolicę, ale także m.in. Francję i Luxemburg. Mam sentyment do tego regionu. Zawsze staramy udać się na urlop, gdzie mamy znajomych, czy rodzinę. Zawsze również skupiamy się na zwiedzaniu i odkrywaniu nowych miejsc. Jeśli chodzi o urlop marzeń, nie mam wygórowanych ambicji. Mojej żonie natomiast marzy się wyjazd do Włoch i odpoczynek nad Adriatykiem. Są to piękne regiony, które z pewnością kiedyś odwiedzimy.

Mirosław Ebertowski, wójt gm. Lipusz
Byłem w tym roku na urlopie razem z żoną i dziećmi. Był to urlop na południu Polski, w okolicy Wadowic i Zakopanego. Oczywiście był to wypoczynek aktywny, dużo zwiedzaliśmy. Mam wrażenie, że z dziećmi w wieku szkolnym po prostu nie da się leżeć plackiem. Każdy urlop staram się wykorzystać zarówno aktywnie, żeby coś pozwiedzać, ale również, żeby odpocząć i zebrać siły do pracy. Gdybym mógł zrealizować swój urlop marzeń, byłaby to podróż dookoła świata. Dlaczego? Bardzo lubię zwiedzać i najchętniej pojechałbym wszędzie, gdzie tylko się da.

Marian Pick, wójt gm. Stara Kiszewa
W tym roku podzieliłem swój urlop na dwa krótkie odpoczynki. Jeden już wykorzystałem, a drugi dopiero przede mną. Wybieram się razem z małżonką do Bułgarii. Chce po prostu odpocząć. Jeśli chodzi o zwiedzanie, w Bułgarii za bardzo nie ma czego zwiedzać, ale za to jest to idealne miejsce, żeby oderwać się od codzienności i odpocząć po całorocznej pracy. Muszę przyznać, że często swój urlop mimo wszystko spędzam w pracy, wyjątkiem są właśnie wyjazdy. Nie mam jakiegoś urlopu marzeń. Trochę już w swoim życiu widziałem, wiele wyjazdów jest dla mnie tymi osiągalnymi. Natomiast wychodzę z założenia, że nieważne jest to dokąd pojadę, bardziej liczy się dla mnie aby faktycznie odpocząć i oderwać się od codzienności.