A wydaje się, że wszystkie atuty są w rękach podopiecznych trenera Jiriego Sejby. Wtorkowy mecz, który rozpocznie się o godz. 18, będzie bowiem rozegrany na Stadionie Zimowym w Tychach. Co prawda, gdańszczanie w play-offach już raz tam wygrali, ale o powtórkę będzie bardzo trudno.
Jeśli zawodnicy trenera Tadeusza Obłoja chcą sprawić niespodziankę, to muszą uważać na Adama Bagińskiego (nomen omen wychowanka Stoczniowca), Romana Simicka oraz Michała Woźnicę. W każdym z trzech dotychczas rozegranych spotkań któryś z wymienionych napastników GKS wpisywał się na listę strzelców.
Ewentualne zwycięstwo Stoczniowca będzie oznaczać, że obydwie ekipy spotkają się w kolejnym meczu w środę, ponownie w Tychach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?