- Jestem chora, nie mam czasu na spotkania w Warszawie. Na samolot mnie nie stać, a kilkugodzinne podróże pociągiem tylko po to, by uczestniczyć w 40-minutowym spotkaniu, to zbyt uciążliwe - wyjaśnia Henryka Krzywonos w rozmowie z "Wprost".
Niedawno z Kongresem rozstała się Jolanta Kwaśniewska. Żona byłego prezydenta ogłosiła, że odchodzi, ponieważ ma wiele obowiązków w swojej fundacji "Porozumienie bez barier".
- W rzeczywistości już od półtora roku wycofuję się z Kongresu Kobiet, tylko do tej pory nie napisałam w tej sprawie listu, tak jak zrobiła to Jolanta Kwaśniewska - powiedziała reporterowi "Dziennika Bałtyckiego" Henryka Krzywonos. - Wycofuję się, bo nie mam czasu i pieniędzy na dojazdy do Warszawy. Nie robię tego złośliwie. Dla mnie największą wartością są dzieci, dlatego nadal pracuję z Rzecznikiem Praw Dziecka i mam przy tym pełne ręce roboty. Myślę, że Kongres Kobiet, Magdalena Środa i Henryka Bochniarz dadzą sobie wyśmienicie radę, beze mnie, takiego szaraczka. Mam do nich pełen szacunek - podkreśla Krzywonos.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?