- Był kompletnie zaskoczony i usiłował po raz kolejny wprowadzić policjantów w błąd co do swojej tożsamości. Tym razem jednak determinacja funkcjonariuszy jednoznacznie wykazała, że mają do czynienia z poszukiwanym gwałcicielem. 38-latek trafił do aresztu, gdzie spędzi najbliższe kilka lat - informuje Adam Kolasa z łódzkiej policji.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Przestępcy z Pomorza poszukiwani przez policję [ZOBACZ ICH ZDJĘCIA]
W 1998 roku Norbert C. został skazany przez Sąd Rejonowy w Gdańsku na 6 lat pozbawienia wolności za dwa gwałty i jedno usiłowanie gwałtu. Do przestępstw doszło 5 lipca 1997 roku w Gdańsku.
- Sprawca najpierw bił ofiarę, a potem doprowadzał do obcowania płciowego. Z 10 na 11 lipca próbował w ten sam sposób zgwałcić kolejną kobietę, ale został spłoszony przez osoby przechodzące w okolicy - informuje Adam Kolasa.
Mężczyzna ukrywał się od 2000 roku, zmieniając miejsca pobytu na terenie całego kraju. Ostatecznie osiadł w Łodzi. Aby uniknąć odpowiedzialności posługiwał się danymi i dokumentami brata.
Funkcjonariusze z Łodzi współpracowali przy sprawie z policją w Gdańsku.
- Poinformowaliśmy policjantów z Łodzi, że prawdopodobnie na ich terenie przebywa poszukiwany 38-latek - informuje Błażej Bąkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. - Wskazaliśmy także, w którym miejscu może mieszkać. Samą akcję zatrzymania mężczyzny przeprowadzili policjanci z Łodzi.
Mężczyzna przebywał w areszcie w związku z tą sprawą od 1 lipca 1997 do 24 listopada 1997 roku. Miał się stawić do odbycia kary 10 sierpnia 1998 roku. W związku z niestawiennictwem do odbycia kary był poszukiwany listem gończym od 22 września 199 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?