- Zdobyliśmy cenne punkty. Myślę, że mecz był niezły, a my po prostu wykorzystaliśmy swoje sytuacje. Zagraliśmy mądrze taktycznie. Wiedzieliśmy jednak co nas czeka - powiedział tuż po meczu Grzegorz Niciński.
W zasadzie już po pierwszej połowie wiadomo było, że Arka tego spotkania przegrać po prostu nie może. Gdynianie prowadzili bowiem 3:0 i chyba tylko kataklizm mógł pokrzyżować plany drużynie trenera Nicińskiego.
- Oczywiście mieliśmy trochę szczęścia. Bardzo szybko ten mecz nam się ułożył. Jesteśmy bardzo szczęśliwi - dodał opiekun żółto-niebieskich.
Kolejne wyzwanie przed Arką w najbliższą niedzielę. Wówczas nasza drużyna zagra na własnym terenie z GKS-em Katowice. Początek spotkania o godz. 16.45.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?