Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gołębiewo Wielkie z bogatą historią, znamienitymi mieszkańcami i artefaktami z różnych epok

Danuta Strzelecka
Danuta Strzelecka
W najnowszej książce z dziejów Gołębiewa Wielkiego znajdziemy wiele ciekawych i dotąd nieznanych informacji. Autorem publikacji jest regionalista Dariusz Dolatowski
W najnowszej książce z dziejów Gołębiewa Wielkiego znajdziemy wiele ciekawych i dotąd nieznanych informacji. Autorem publikacji jest regionalista Dariusz Dolatowski Repr. z książki
Jak bardzo bogatą historię i jeszcze nie do końca odkrytą ma Gołębiewo Wielkie pokazuje 11 tom serii wydawniczej „Poznajemy swoją Małą Ojczyznę”, który właśnie ujrzał światło dzienne. Opowiedział nam o niej autor książki i regionalista Dariusz Dolatowski.

Do rąk czytelników trafił jedenasty tom pt. „Z dziejów sołectwa Gołębiewo Wielkie w gminie Trąbki Wielkie od czasów najdawniejszych do 1945 roku”. Seria ta realizowana jest od dziewięciu lat przez gminę Trąbki Wielkie i Gminną Bibliotekę Publiczną w Trąbkach Wielkich. Wydane już zostały tomy poświęcone dziesięciu sołectwom: Domachowo, Trąbki Małe, Mierzeszyn, Sobowidz, Pawłowo, Trąbki Wielkie, Kłodawa, Gołębiewko, Ełganowo i Błotnia. Zaawansowane są prace nad 12 tomem - z dziejów Zaskoczyna. Autorem książki o Gołębiewie Wielkim, jak i pozostałych z serii, jest regionalista Dariusz Dolatowski.

Spotkanie autora z mieszkańcami nie tylko z terenów gminy Trąbki Wielkie, ale także z Pruszcza i Gdańska odbyło się przed świętami. Dariusz Dolatowski przedstawił licznie przybyłym na to spotkanie ciekawostki historyczne dotyczące Gołębiewa Wielkiego, czym zachęcił do przeczytania książki. Nam także zdradził kilka ciekawostek i nieznanych wątków, na które natrafił podczas zbierania materiałów.

- Gołębiewo Wielkie jest to dawny majątek ziemski, na który się składały folwarki Kłobuczewo i Zakrzewko. Były to folwarki przemysłowe, w których była szeroko znana owczarnia i cegielnia - mówi autor książki. - Wieś zbliża się do swojego 800-lecia zaistnienia na kartach historii. W okresie Wolnego Miasta Gdańska była to wieś, która posiadała małomiasteczkowy charakter. Działał tu posterunek żandarmerii, kasa oszczędnościowo-pożyczkowa, liczne zakłady przemysłowe i usługowe, typu np. piekarnia, karczma, młyn. Z rzeczy takich nieznanych to np. w Gołębiewie Wielkim mieściła się kancelaria króla duńskiego. Stąd słał listy. Ja te listy posiadam.

- Udało mi się także odkryć w Instytucie Yad Vashem w Izraelu, że tutaj mieścił się nieznany do tej pory odcinek Marszu Śmierci z obozu ze Stutthofu - mówi Dariusz Dolatowski. - W Gołębiewie Wielkim mieściło się też komando robocze stalagu z Malborka, w którym pracowali Anglicy. Gdy Marsz Śmierci dotarł do Gołębiewa, 17-letnia dziewczyna Żydówka odłączyła się od swoich towarzyszek niedoli i została uratowana przez Anglików z tego właśnie komanda. Posiadam jej wspomnienia i zdjęcia. Są też w książce. Jej matka i siostra, razem z Marszem Śmierci wróciły z Gołębiewa do Pruszcza. Matka zmarła z głodu w obozie na lotnisku w Pruszczu, a siostra zmarła na tyfus.

Znamienici mieszkańcy tworzą miejsce i historię

Przybliżając historię Gołębiewa Wielkiego, nie sposób nie wymienić, chociaż kilku jej najbardziej znanych mieszkańców, czy osób z nią związanych.

- Z Kłobuczewa wywodził się znany misjonarz Polak Franciszek Trzewik z zakonu Misjonarzy Kombonianów, który w pełnił posługę misjonarską w Sudanie i Egipcie - mówi Dariusz Dolatowski. - Adolf Wicht syn karczmarza, to późniejszy generał brygady powojennej armii niemieckiej, a następnie sprawozdawca sportowy. Z Gołębiewem Wielkim związana jest postać bohatera spod Wiednia - Władysława Doenhoffa, który zginął w czasie odsieczy wiedeńskiej w bitwie pod Parkanami. Był wzięty za króla Jana III Sobieskiego i Turcy ścięli mu głowę. Właścicielami wsi przez niemal dziewięć dekad była znana gdańska rodzina kupiecka Steffensów. To ci m.in. od Złotej Kamieniczki, spichrzów na Wyspie Spichrzów, kościoła w Przywidzu.

- Rodzinie Steffensów wieś zawdzięcza wielki rozwój przemysłowy - dodaje. - Tu taka ciekawostka, czym mieszkańcy podczas spotkania byli też żywo zainteresowani, że Pruska Komisja Kolonizacyjna nałożyła jakoby nigdy dotąd niezlikwidowany nakaz, że żadne drzewo w parku podworskim, który był przy ocalałym dworku po rodzinie Steffensów, nie może być usunięte, a jeżeli uschnie, to trzeba w to miejsce posadzić nowe bez zgody władz powiatowych. Do dzisiaj w lesie między Ełganowem a Gołębiewem znajduje się cmentarzyk z rodzinnym grobowcem Steffensów i nakazane jest, aby mieszkańcy wsi sprawowali pieczę nad tym grobem. Niestety grób w II połowie XIX wieku został sprofanowany, zbezczeszczony, okradziony. Dzisiaj jest w bardzo złym stanie. Widać to na zdjęciu, które jest publikacji.

Pierwsi powojenni osadnicy i artefakty

Autor książki podczas spotkania przedstawił także nieznany plan majątku z początku XX wieku. To mocno zainteresowało mieszkańców przybyłych na spotkanie, jak również pojawienie się tu pierwszych polskich osadników w 1945 roku.

- Żyje do dzisiaj jeden z pierwszych polskich osadników w Gołębiewie Wielkich z rodziny Jaszczyków - mówi Dariusz Dolatowski. - Jak przyszli tu pierwsi polscy osadnicy, to jeszcze we wsi ten osadnik przez ścianę mieszkał z Niemcami. Widział, jak tu się cały ten front przemieszczał.

W okolicy Gołębiewa na przestrzeni wieków odbyła się niejedna bitwa, jak pokazują znaleziska. Na polach gołębiewskich znaleziono wiele artefaktów w postaci np. guzików, czy amunicji m.in. z czasów ... napoleońskich.

- Między Ełganowem a Kłobuczewem odbyła się też nieznana bitwa między polskimi napoleońskimi oddziałami kawalerii a oddziałami pruskimi. Zaprezentowałem te guziki napoleońskie, też odznaczenia, medale odnalezione na polach. Jest to zilustrowane w kolorowej wkładce książki. Szczególne podziękowania za zaangażowanie składam sołtysowi wsi Ełganowo Franciszkowi Surma z małżonką - dodaje Dariusz Dolatowski.

CZYTAJ TAKŻE: Kościół w Cedrach Wielkich zbudowany za Krzyżaków zachwyca do dziś

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki