Gdynia: Będzie przejazd pod estakadą. Na te wieści mieszkańcy czekali od trzech lat

Niedogodności dotyczą mieszkańców wielu ulic, w tym ul. Stoigniewa, Widok, Ceynowy, Sambora. Nie mogąc obecnie, jak przed 2007 r., przejechać pod niedokończoną wtedy estakadą, ponad pół tysiąca osób straciło jedno z najbardziej dogodnych połączeń z ul. Morską. W konsekwencji, chcąc wyjechać w stronę Chyloni i Rumi, zmuszeni są oni cofnąć się w kierunku centrum Gdyni, do sąsiedniego Grabówka, a potem od skrzyżowania przy Kauflandzie przebijać się z powrotem do estakady.

Najgorzej jest w godzinach szczytu, kiedy taki objazd powoduje podróż nawet kilkadziesiąt minut dłuższą, niż gdyby z feralnej części Leszczynek można było bezpośrednio wydostać się w stronę skrzyżowania ul. Morskiej i Chylońskiej. Co więcej, zablokowanie przejazdu pod Trasą Kwiatkowskiego spowodowało, że kierowcy jadący w stronę Rumi nie są w stanie już objeżdżać korków na ul. Morskiej ulicami tzw. górnego tarasu Grabówka i Leszczynek. Nic więc dziwnego, że mieszkańcy razem z Radą Dzielnicy Leszczynki już trzy lata temu zaczęli pisać do urzędników prośby o rychłe rozwiązanie tego problemu. Kiedy pod koniec 2007 r. padły deklaracje o rozpoczęciu prac projektowych nad połączeniem dwóch części ul. Leszczynki, lokatorzy pobliskich domów liczyli na zrealizowanie inwestycji w 2008 lub najpóźniej w 2009 r. Okazało się jednak, że z różnych względów z pracami trzeba było zaczekać i rozpoczną się one w ciągu najbliższych miesięcy.

- Dokumentacja projektowa jest już gotowa, wkrótce ruszamy z inwestycją - mówi Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni. - Musimy jedynie zaczekać jeszcze na przeniesienie z ul. Leszczynki do remontowanych właśnie pomieszczeń na ul. bp. Dominika ośrodka interwencji kryzysowej. Budynek na ul. Leszczynki koliduje z przebiegiem nowej drogi, trzeba go będzie wyburzyć. Dopóki ośrodek nie zostanie przeniesiony, nie możemy jednak tego zrobić, bo to placówka pomagająca ludziom z całej Gdyni.