Funkcjonariusze nie precyzowali powodu kwerendy dokumentów. Uzgodnili jedynie wykaz i formę ich przekazania.
- W związku z powyższym, nie możemy i nie będziemy komentować sprawy - informuje Dariusz Wołodźko z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
- Agenci CBA analizują i weryfikują pewne informacje, które wpłynęły do biura - twierdzi Jacek Dobrzyński, rzecznik CBA. - W związku z tym CBA w ubiegłym tygodniu wystąpiło do Urzędu Miejskiego w Gdańsku o dokumenty, które zostały dzisiaj odebrane przez funkcjonariuszy. Na tym etapie nie przesądzamy, czy doszło w tym wypadku do złamania lub naruszenia prawa.
Gdańska Platforma Edukacyjna umożliwia komunikację pomiędzy urzędami, szkołami, nauczycielami, uczniami i ich rodzicami. Umożliwia zarządzanie podległymi placówkami oświatowymi oraz wspomaganie pracy tych placówek - zarówno w zakresie działalności dydaktycznej, jak i administracji.
Projekt Gdańska Platforma Edukacyjna zrealizowało konsorcjum trzech firm: Young Digital Planet S.A (lider Konsorcjum), Zakład Usług Informatycznych OTAGO Sp. z o.o. i VULCAN Sp. z o.o.
Całkowita wartość realizacji projektu wyniosła 15 965 400 zł, z czego 6 815 400 zł to wkład własny Gdańska. Około 9 mln zł to dofinansowanie z Unii Europejskiej.
Opozycyjni radni wielokrotnie podnosili, że system jest za drogi.
O sprawie czytaj także na stronie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?