Gdańska para łyżwiarzy figurowych na mistrzostwach świata w Montrealu. "Celem igrzyska w 2026 roku"

Łyżwiarze Oliwia Rybicka-Oliver oraz Filip Bojanowski jeżdżą razem w parze dopiero od niespełna roku, ale już w pierwszym wspólnym sezonie zakwalifikowali się do mistrzostw świata 2024 jako jedna z 36 najlepszych duetów tanecznych. To duży sukces i motywacja do cięższej pracy. W Montrealu reprezentanci Stoczniowca Gdańsk mają zbierać cenne doświadczenie.

- Jesteśmy młodym duetem i ciężko na to pracowaliśmy, żeby zakwalifikować się na mistrzostwa świata już w pierwszym wspólnym sezonie. Wiemy, że na tym etapie naszej kariery będzie nam ciężko przebić się do finału, ale damy z siebie wszystko. To będzie wspaniałe doświadczenie - tłumaczy Filip Bojanowski.

- To dopiero początek naszej wspólnej podróży. Naszym długoterminowym celem jest reprezentowanie Polski na igrzyskach olimpijskich w 2026 roku. Jesteśmy bardzo zmotywowani. Realizacja celów jest możliwa dzięki zespołowi naszych wspaniałych trenerów, wsparciu Polskiego Związku Łyżwiarstwa Figurowego oraz wszystkich, którzy w nas wierzą - dodaje Oliwia Rybicka-Oliver.

Na co dzień trenują zarówno w gdańskiej hali Olivia jak i na lodowisku we włoskiej Egnie. Młodzi łyżwiarze figurowi zaprezentują swój taniec rytmiczny w piątek, 22 marca 2024 roku.

- Mistrzostwa świata w łyżwiarstwie figurowym przyciągają przed telewizory ponad 300 milionów widzów na całym świecie. W zawodach bierze udział 200 najlepszych sportowców z 50 krajów, którzy rywalizują na lodzie w czterech dyscyplinach: solistów, solistek, par sportowych i par tanecznych - wylicza Kamila Rybicka, mama łyżwiarki Stoczniowca.