Gdańsk: Zobacz supersprzęt naszych strażaków na Targu Węglowym

- Zaprezentujemy kilkanaście wozów bojowych i specjalistyczny sprzęt, którego nie można zobaczyć na co dzień - zapowiada Tadeusz Konkol, rzecznik Pomorskiej Komendy Wojewódzkiej PSP. - To wspaniała okazja, by zrobić sobie zdjęcie, ale też porozmawiać ze strażakami o ich pracy. Chcemy, by mieszkańcy Pomorza wiedzieli, że w sytuacji zagrożenia zawsze mogą na nas polegać - podkreśla.

Rozpoczynamy wielką akcję. Wybieramy Strażaka Pomorza 2012

A strażacy mają co pokazać. W ostatnich latach technologia, jaką wykorzystują, przeszła prawdziwą rewolucję.
- Mamy specjalne miasteczko namiotowe, które służy jako mobilne centrum dowodzenia, rewelacyjny sprzęt wykorzystywany w ratownictwie chemicznym - czujniki skażeń, nowe kombinezony ochronne - wymienia Konkol.

Na Targu Węglowym stanie we wtorek 13 specjalistycznych pojazdów. Chętni będą mogli przyjrzeć im się z bliska, zrobić zdjęcia i zapytać, jak prowadzi się ciężki wóz ratowniczo-gaśniczy wąskimi uliczkami Oliwy.

Okazja do pokazu jest niebanalna - Państwowa Straż Pożarna obchodzi dziś 20 urodziny. W 1992 zastąpiła ówczesną Zawodową Straż Pożarną. A że rocznica wypada niespełna dwa tygodnie po Dniu Strażaka, komendant Pomorskiej PSP Andrzej Rószkowski postanowił połączyć obydwie okazje.

Uroczystość to ostatni moment oddechu, później strażaków czeka Euro 2012, a impreza oznacza niemal trzy tygodnie wzmożonej czujności. W pogotowiu czekać będą m.in. płetwonurkowie, ratownicy wysokościowi i chemiczni czy grupy poszukiwawczo-ratownicze z psami.

- Jesteśmy praktycznie w 99 procentach przygotowani na Euro - ocenia Tomasz Czyż z Komendy Miejskiej PSP w Gdańsku. - Czekamy jeszcze tylko na zestawy dekontami-nacyjne, które pomagają w przypadku toksycznych skażeń. W ostatnich dniach maja przeprowadzimy dodatkowe ćwiczenia, m.in. na lotnisku i stadionie. Wtedy można będzie powiedzieć: 100 procent gotowości - podkreśla.

Rozpoczynamy wielką akcję. Wybieramy Strażaka Pomorza 2012

W zabezpieczeniu turnieju strażakom pomogą nowe samochody. 38 wozów ratowniczych dla PSP i Ochotniczych Straży Pożarnych, które na Pomorzu pojawiły się w dwóch turach - we wrześniu i grudniu ubiegłego roku wraz z wyposażeniem kosztowało 28,5 mln zł. Do zakupu dołożyła się nie tylko Unia Europejska, ale też firmy ubezpieczeniowe.

Jedną z największych akcji ostatnich lat był pożar hali w Stoczni Gdańskiej
Ogień pojawił się w hali należącej do firmy budującej luksusowe jachty 19 stycznia 2012 r. wieczorem. Walczyło z nim aż 19 zastępów straży pożarnej, czyli niemal setka strażaków. Mimo błyskawicznej interwencji wypełniona między innymi łatwopalnymi substancjami, mierząca ponad 1,5 tys. metrów kw. hala płonęła niczym pochodnia. Z powodu zagrożenia budynku zawaleniem, trzeba było zamknąć dla ruchu ulicę Jana z Kolna, z której na kilka dni zniknęły tramwaje. Akcja gaśnicza i dogaszanie trwało aż 20 godzin. W pożarze, który spowodował zawalenie dachu budynku, na szczęście nikomu nic się nie stało. Pozostałości po hali trzeba jednak było wyburzyć.

W ubiegłym roku pomorscy strażacy zyskali nowego sprzymierzeńca
Nowiutki, 70-tonowy dźwig strażacki Liebherr, który trafił do nich w grudniu, przydaje się naprawdę często. - Pozwala na przykład podnieść olbrzymiego TIR-a, który przewróci się na obwodnicy - relacjonuje Tadeusz Konkol, rzecznik prasowy PSP.
Od grudnia służący w Gdańskiej Komendzie Miejskiej masywny żuraw uczestniczył w niejednej interwencji - jest jedyną tego typu maszyną, jaką dysponują strażacy na Pomorzu. Także nim pochwalą się na dzisiejszym pokazie. Poza tym na Targu Węglowym podziwiać można będzie inny specjalistyczny sprzęt - m.in. wóz terenowy z napędem na cztery koła, niezwykły pojazd stanowiący mobilną siedzibę dowodzenia i łączności, samochód ratownictwa chemicznego czy używany przez strażaków hydrauliczny podnośnik. Szerszej publiczności swoją działalność zaprezentuje też specjalistyczna grupa poszukiwawczo-ratownicza z psami, która w 2010 roku pomagała po trzęsieniu ziemi na Haiti.