Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańsk z pożyczką na budowę spalarni odpadów. Wiceprezydent Piotr Grzelak na sesji Rady Miasta mówił o uciążliwym zapachu z Szadółek

Rafał Mrowicki
Rafał Mrowicki
Port Czystej Energii
Władze Gdańska podpisały umowę na pożyczkę, która zamyka finansowanie budowy spalarni odpadów. Sprawa zapachu z wysypiska śmieci na Szadółkach była tematem wystąpienia wiceprezydenta Piotra Grzelaka podczas sesji Rady Miasta Gdańska.

Podczas czwartkowej sesji Rady Miasta Gdańska wiceprezydent Piotr Grzelak stwierdził, że południowe oraz zachodnie dzielnice miasta zmagają się z nieprzyjemny zapachem. Powiedział, że jedną z przyczyn może być faktycznie Zakład Utylizacyjny na gdańskich Szadółkach, gdzie dostarczane są miejskie odpady. W dzielnicach centralnych jak Wrzeszcz czy Oliwa powodem nieprzyjemnych zapachów może być też nawożenie pól w Rębiechowie czy Bysewie, co jest potęgowane przez ciepłą pogodę w ciągu dnia i spadającą temperaturę w nocy. W środę 23.09.2020 wiceprezydent spotkał się na terenie Zakładu Utylizacyjnego z radnymi PiS Joanną Cabaj i Kazimierzem Koralewskim.

- Warto zwrócić uwagę, że wcześniej często źródłem odorów był gaz wysypiskowy, teraz to głównie odpady bio i zielone. Zakład Utylizacyjny zanotował wzrost odpadów zielonych i biodegradowalnych. Część tej frakcji do czasu przetworzenia przez instalacje jest deponowana na placach, co może wiązać się z emisją substancji zapachowych

- tłumaczył Piotr Grzelak.

Dodał, że w ostatnich latach wzrosła liczba przyjmowanych śmieci biodegradowalnych oraz, że wszystkie instalacje przetwarzające odpady w Polsce przeżywają teraz oblężenie.

Piotr Grzelak poinformował, że wiceminister klimatu Jacek Ozdoba z Solidarnej Polski pracuje nad rozwiązaniem problemu rozregulowania rynku gospodarki odpadowej.

W kwestii zakładu na Szadółkach Piotr Grzelak powiedział, że obecnie trwa oprysk odpadów na placach środkiem neutralizującym nieprzyjemne zapachy. Oprócz tego prowadzone są opryski inhibitorem zapachów na placach w pobliżu kompostowni.

Już po sesji gdańskich radnych w Warszawie podpisana została umowa pożyczki udzielonej przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej dla Portu Czystej Energii na budowę zakładu termicznego przekształcania odpadów komunalnych w Gdańsku. Podpisana umowa całkowicie finalizuje proces pozyskania środków na realizację instalacji i jest drugim, po bezzwrotnej dotacji z UE, źródłem finansowania budowy. Na miejscu była prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.

- Dzisiaj zamyka się pełne finansowanie tej inwestycji. Część tzw. frakcji podsitowej, która idzie przez starą kompostownię, będzie spalana w spalarni odpadów. Po drugie działania samego Zakładu Utylizacyjnego: planowana jest budowa instalacji fermentacji. W tej chwili trwa praca nad wyborem technologii. Mówimy o modernizacji sortowni - mówił Piotr Grzelak.

Na wtorek 29.09.2020 planowane jest spotkanie wiceprezydenta Piotra Grzelaka, jako przedstawiciela komisji odpadowej Unii Metropolii Polskich, z wiceministrem Jackiem Ozdobą. Ma ono być poświęconej mniejszej produkcji odpadów.

Aktualna, łączna kwota kosztów netto inwestycji zakładu termicznego przekształcania odpadów komunalnych w Gdańsku wynosi 565 069 553,31 zł. Dotacja udzielona pod koniec stycznia tego roku, w ramach funduszy Unii Europejskiej z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020, pokryje wydatki w wysokości 270 696 804,83 zł, które stanowią 48 proc. struktury finansowania całej inwestycji. Pozostała kwota w wysokości 52 proc. czyli 294 372 748,48 zł zostanie sfinansowana w ramach pożyczki udzielonej przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Wydatki obejmują koszty projektowania i budowy instalacji oraz przyłączy infrastrukturalnych, koszty nadzoru technicznego i zarządzania projektem.

Przyznane w ramach umowy pożyczki środki stanowią domknięcie finansowania inwestycji, co umożliwia uruchomienie dotacji unijnej w ramach programu POIiŚ 2014-2020, której NFOŚiGW jest również operatorem. Jednocześnie prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, podpisała umowę poręczenia dla otrzymanej pożyczki.

- Dobrze, że projekty, takie jak budowa instalacji termicznego przekształcania odpadów komunalnych mają wsparcie instytucji rządowych zajmujących się ochroną środowiska. Jest to potwierdzenie ogromu korzyści, jakie środowisko oraz mieszkanki i mieszkańcy Gdańska i gmin sąsiednich odniosą w niedalekiej przyszłości z eksploatacji nowoczesnej gdańskiej spalarni

- zapowiedziała Aleksandra Dulkiewicz.

- Budowa instalacji już się rozpoczęła i wspólnie z gminami biorącymi udział w projekcie działamy z pełną determinacją, aby na koniec 2023 roku oddać w pełni funkcjonujący obiekt do eksploatacji. Instalacja umożliwi na uniezależnienie się od cen rynkowych za termiczne przekształcanie odpadów nienadających się do recyklingu, co wpłynie na stabilizację opłat za zagospodarowanie tej frakcji odpadów - dodał Piotr Grzelak.

- Zapewnienie finansowania, to jeden z najważniejszych i strategicznych kamieni milowych realizacji każdej inwestycji. Do tej pory wszystkie wydatki operacyjne i inwestycyjne w zakresie budowy instalacji realizowane są dzięki bezpośredniemu wsparciu Gminy Miasta Gdańska, która dokapitalizowała spółkę w zakresie udziału własnego w projekcie oraz udzieliła pożyczki pomostowej na realizację pierwszych prac budowlanych - powiedział Sławomir Kiszkurno, prezes zarządu Portu Czystej Energii.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki