A jest o co walczyć, bo zgodnie z obowiązującymi od października przepisami najniższe - 4 i 5 kategoria oznaczają, że placówka otrzyma na działalność statutową od nowego roku środki tylko na pół roku.
- Dla wydziału niższa kategoria oznacza nie tylko drastycznie niższe finansowanie, ale także o wiele mniejsze szanse w staraniu się o inne granty np. na aparaturę czy zgłaszania kandydatur np. do Krajowej Rady Nauki - podkreśla prof. Grzegorz Węgrzyn, prokrektor ds. nauki UG. - To ogromnie zmniejsza możliwości wydziału.
Władze uczelni twierdzą, że przyznanie niższych niż się spodziewano (1 lub 2) kategorii to wynik technicznego błędu, popełnionego przez ministerstwo przy ocenie, a nie efekt dorobku naukowego.
Podobnych odwołań z całego kraju napłynęło w sumie ok. 180. Wczoraj w ministerstwie prace rozpoczął zespół odwoławczy, który rozpatrzy każde z zażaleń. Decyzja zapadnie jeszcze w listopadzie.
- Odwołań jest dużo i ich analiza prowadzona przez powołany w tym celu zespół ekspertów potrwa kilka tygodni - zapowiada Bartosz Loba, rzecznik MNiSW.
Wyniki ocen ok. 800 jednostek naukowych (m.in. instytutów badawczych, jednostek organizacyjnych szkół wyższych) MNiSW opublikowało 30 września. Nadano im kategorie od 1 (najwyższej) do 5 (najniższej). Przy ocenie pod uwagę brano m.in. cytowanie w prestiżowych czasopismach naukowych czy udział w międzynarodowych projektach badawczych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?