18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańsk - Warszawa: Sejm zajmie się znieważeniem posłów

Artur S. Górski
Posłanka PiS Daniela Chrapkiewicz
Posłanka PiS Daniela Chrapkiewicz M. Jędrzyński
Sprawą posłanki PiS Danieli Chrapkiewicz, która odniosła w niedzielę rano obrażenia, gdy służby pilnujące Pałacu Prezydenckiego uniemożliwiły jej dotarcie w jego pobliże, zajmie się dzisiaj Sejm.

- To była prowokacja. Upadłam, kiedy kordon policji naparł na barierki. Nie wiem, czym by to się skończyło, gdyby nie pomoc ludzi - wspomina.

Wyniki obdukcji przekazano marszałkowi Grzegorzowi Schetynie. Posłowie PiS będą składali zapytania w tej sprawie i działań policji i BOR.

- Będę rozmawiał z komendantem głównym policji. Jest różnica w opisie zdarzeń i sytuacji, wszystko w spokoju wyjaśnimy - zaznaczył Schetyna.

Z kolei w poniedziałek wieczorem strażnicy miejscy spacyfikowali osoby pod namiotem stowarzyszenia Solidarni 2010. Ucierpiał Michał Stróżyk, współpracownik "Gazety Polskiej" i lider trójmiejskich klubów "GP". Przebywa w szpitalu. Wczoraj Stróżyk przeszedł badania tomografem komputerowym.

- Relacjonowałem kamerą przebieg akcji protestacyjnej przed Pałacem Prezydenckim. Miałem przy sobie laptop. Kazano mi opuścić to miejsce, kiedy Straż Miejska zabierała namiot. Zostałem rzucony na chodnik przez strażników. Poczułem uderzenie - relacjonuje w rozmowie z nami Stróżyk. Do obalenia ważącego 90 kg 34-latka trzeba było wyszkolonych strażników. Stróżyk opowiedział nam, że ma obolałą czaszkę, bóle kręgosłupa i zaburzenia wzroku. Niewiele też pamięta z zajścia. Zostało ono zarejestrowane przez kolegów dziennikarza. Strażnicy miejscy nie chcieli się wylegitymować. Jeden z nich wskazał tylko na służbowy numer z plakietki. Stróżyk podejrzewa, że brutalność, z jaką się zetknął, może wiązać się z jego relacjami z sierpnia ub.r., w których dokumentował akcje policji i Straży Miejskiej wobec tzw. obrońców krzyża. Stołeczna Straż Miejska zaprzecza.

- Strażnicy nie przekroczyli uprawnień, a zastosowane środki były adekwatne do sytuacji - powiedziała nam Monika Niżniak, rzecznik prasowy Straży Miejskiej miasta stołecznego Warszawy.

Więcej o manifestacjach pod Pałacem Prezydenckim

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki