Nastolatek w obawie o swoje życie i zdrowie dał napastnikowi pieniądze. Sąd zadecydował, że 31-latek najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Jako że kradzieży rozbójniczej dokonał w warunkach powrotu do przestępstwa, grozi mu teraz nawet do 15 lat pozbawienia wolności.
Ponad tydzień temu temu 17-letnia gdańszczanin powiadomił policjantów z Oruni, że na ul.Brzegi jakiś mężczyzna wyrwał mu z ręki telefon komórkowy. Potem napastnik zagroził pokrzywdzonemu pobiciem, jeśli ten nie da mu 40 zł za zwrot aparatu telefonicznego.
17-latek w obawie o swoje życie i zdrowie dał mężczyźnie pieniądze. Sprawca zwrócił mu telefon, po czym uciekł z gotówką . Funkcjonariusze intensywnie pracowali nad tą sprawą. W czwartek rano w ich ręce wpadł 31- letni sprawca tej kradzieży rozbójniczej.
Po zatrzymaniu mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Wcześniej był już karany za włamania i kradzieże. W piątek sąd zadecydował, że 31-letni gdańszczanin najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Kradzież rozbójniczą będzie odpowiadał w warunkach powrotu do przestępstwa, za co grozi mu aż do 15 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?