W środę około godz. 10.30 zawaliła się jedna z klatek schodowych opuszczonego budynku dawnej Fabryki Opakowań Blaszanych, przy ulicy Chłodnej w Gdańsku. Było podejrzenie, że pod gruzami są nastolatkowie.
W nieczynnej fabryce często widywani byli złomiarze. Na miejscu pracują ratownicy z psami. Strażacy i ratownicy jak dotąd nie znaleźli nikogo pod gruzami.