Gdańsk: Rozpoczął się proces ws. oszustw na portalu Allegro

Zdaniem prokuratury, grupa wykorzystywała luki w systemie zabezpieczeń serwisu aukcyjnego Allegro.pl. Blisko 0,5 mln zł od 1100 użytkowników serwisu miało trafić na konta oszustów.

Na rozpoczęciu procesu zależało nie tylko prokuraturze, ale również części oskarżonych.
- Troje głównych oskarżonych, a także część pozostałych członków grupy przyznała się do winy - stwierdził Jakub Chrząszcz, prokurator nadzorujący śledztwo, występujący w roli oskarżyciela. - Znamienne, że rozważali zwrócenie się z wnioskiem o samoukaranie.

Ostatecznie zostaną jednak osądzeni w zwykłym trybie.
Po zakończeniu wstępnych formalności pozostały czas rozprawy zajęło... odczytanie aktu oskarżenia. Liczy on ponad 300 stron, a każdy z blisko tysiąca zarejestrowanych przez prokuraturę przypadków oszustwa musiał być ustnie przytoczony przed sądem.

Kolejnym krokiem będzie wysłuchanie wyjaśnień oskarżonych (o ile zdecydują się na ich złożenie).
Zaangażowani w sprawę prawnicy uważają, że proces powinien się względnie szybko zakończyć. Jako argumenty wskazują przyznanie się do winy i skruchę dużej części oskarżonych, a także obszerny materiał dowodowy.
Akta sprawy mieszczą się w blisko 400 tomach. Są w nich zeznania świadków i wyjaśnienia podejrzanych, a także m.in. wyciągi z kont, szczegóły internetowych transakcji czy dane identyfikacyjne komputerów, z których wykonywano nielegalne operacje.

Ze względu na skalę oszustw w sprawę, obok prokuratorów śledczych, zaangażowani byli także funkcjonariusze z pomorskiej Komendy Wojewódzkiej Policji oraz zespół analityków gdańskiej Prokuratury Okręgowej.

Łukasz Kłos
tel. 58 30 03 334
[email protected]

CZYTAJ TAKŻE:
Gdańsk: Proces oszustów z Allegro kolejny raz odroczony. Sześć osób nie stawiło się w sądzie
Gdańsk: Oszustwa na Allegro wciąż bez procesu
Gdańsk: Proces oszustów z portalu Allegro.pl. Oskarżonych jest 26 osób, pokrzywdzonych - ponad 40 razy więcej!
Gdańsk: Odroczony proces oszustów internetowych