Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Radni z PiS apelują o zwołanie sesji w związku z zarzutami dla Pawła Adamowicza

Ewelina Oleksy
Paweł Adamowicz
Paweł Adamowicz Archiwum DB
Zwołania nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Gdańska w związku z prokuratorskimi zarzutami Pawła Adamowicza, domagają się radni Klubu PiS. Dziś złożyli w tej sprawie wniosek w Biurze Rady Miasta Gdańska.

Jak zapowiadali, tak zrobili. Radni Klubu PiS złożyli dziś wniosek o zwołanie nadzwyczajnej sesji w związku z sytuacją, w jakiej znalazł się Paweł Adamowicz. Poznańska prokuratura, która od blisko dwóch lat sprawdzała jego oświadczenia majątkowe, zdecydowała się postawić mu w poniedziałek pięć zarzutów zagrożonych karą do 3 lat więzienia.

Śledczy wskazują, że prezydent Gdańska miał podać nieprawdę jeśli chodzi o stan posiadanych nieruchomości i pieniędzy w oświadczeniach z lat 2010-2012. To, zdaniem opozycji, dyskredytuje go w dalszym rządzeniu miastem.

Czytaj też: Opozycja chce odwołania Adamowicza. Wniosek PiS o zwołanie sesji

- Wnioskujemy o zwołanie sesji poświęconej tylko i wyłącznie sytuacji prawnej prezydenta Adamowicza, bo ta się diametralnie zmieniła 9 marca. Do tej pory śledztwo było prowadzone w sprawie pana prezydenta, a teraz występuje już w charakterze podejrzanego, bo usłyszał pięć zarzutów - uzasadniał Grzegorz Strzelczyk, szef Klubu PiS. - W związku z tym apelujemy, żeby złożył urząd, bo stał się niewiarygodny i nadwyrężył zaufanie mieszkańców. Należałoby się im wyjaśnienie, którego pan prezydent odmówił

Projekt uchwały w tej sprawie ma formę apelu, a więc nawet jeśli zostałby przegłosowany przez większość radnych, do niczego prezydenta nie zobowiązuje.

Przewodniczący Rady Miasta będzie musiał jednak zwołać nadzwyczajną sesję w ciągu najbliższych 7 dni, jeśli po sprawdzeniu okaże się, że wniosek spełnia wymogi formalne. A co do tego, że je spełnia, radni PiS nie mają wątpliwości.

- Wiemy, że ta uchwała do niczego prezydenta nie zobowiązuje, ale stwarzamy nią szansę zarówno dla niego, jak i radnych PO, dochowania wysokich standardów etycznych, o których tyle razy z ich ust słyszeliśmy- powiedział Strzelczyk.

Aleksandra Dulkiewicz, szefowa Klubu PO zapewnia, że radni Platformy z wnioskiem PiS się zapoznają. - I wtedy podejmiemy decyzję, jak się wobec niego zachowamy. Ale Rada Miasta Gdańska ani pana prezydenta nie powoływała, ani nie ma takich kompetencji, by go odwołać - komentuje Dulkiewicz. I dodaje, że prezydent nadal ma poparcie radnych PO. - A dlaczego miałby go nie mieć? Dopóki ktoś nie jest skazana prawomocnym wyrokiem, nie można nazywać go winnym.

[email protected]

Treści, za które warto zapłacić! REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI

Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki