- To spotkanie bardzo podbudowało naszych podopiecznych. Przykład pani Guzowskiej pokazuje, że nie wolno się poddawać, nawet jeśli ma się ciężki start - wskazuje Jarosław Wykusz, pracownik gdańskiego Monaru. Młodzi chętnie oprowadzali swojego gościa po ośrodku i zadawali pytania. Zjedli też z Guzowską obiad.
- To były pierwsze takie odwiedziny, ale pani Iwona obiecała, że będzie namawiała do nich innych sportowców oraz że sama jeszcze się u nas pojawi - mówi Wykusz.
Kadra Monaru chce, by spotkania z osobami znanymi, które potrafią młodym zaimponować, były cykliczne. W tej sprawie są już prowadzone rozmowy, m.in. z Mirosławem Baką i Dariuszem Michalczewskim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?