O dramacie poszkodowanej przez wypadek sprzed ponad 2 lat rodzinie Golimowskich pisaliśmy tutaj.
15 stycznia 2016 roku w Gdańsku – według śledczych – Dominik E. nie dostosował prędkości do panujących warunków i stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się z jadącym prawidłowo samochodem osobowym. Przed śledczymi 22-letni dziś mężczyzna przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Przyznał się również przed sądem, który skazał go na 4,5 roku więzienia i zapłatę 125 tys. zł zadośćuczynienia. Więcej na temat wyroku.
Choć wyrok się uprawomocnił, mężczyzna, jak dowiadujemy się w Sądzie Okręgowym w Gdańsku, nie stawił się do odbycia kary. Dopiero kilka dni temu został zatrzymany przez policję. Wnioskuje jednak o zawieszenie odbywania kary, a decyzję w tej sprawie w poniedziałek 23 kwietnia podejmie Sąd Rejonowy w Gdańsku, gdzie zostanie przedstawiona argumentacja, jaka zdaniem skazanego, przemawia za takim rozwiązaniem.
[TVN24]
POLECAMY NA DZIENNIKBALTYCKI.PL:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?