Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Młyniska w końcu doczekały się Domu Seniora. Trwają zapisy!

Ewelina Oleksy
Zaczęło się od lokalu bezpłatnie użyczonego przez miasto, potem znalazła się organizacja chętna do działania. W końcu można ogłosić dobrą wiadomość dla mieszkańców dzielnicy Młyniska - startują zapisy do nowo powstałego tam Domu Seniora. Na początek odbywać się w nim będą zajęcia dla osób starszych i niepełnosprawnych, w miarę możliwości i w dalszej perspektywie także dla młodzieży oraz dzieciaków.

- Zapraszamy na ul. Marynarki Polskiej 134 A. Jesteśmy tam od godz. 8 do 15, więc najlepiej do nas przyjść osobiście i się zapisać - zachęca Iwona Krasowska ze Stowarzyszenia Rehabilitacji i Przedsiębiorczości, które poprowadzi Dom Seniora na Młyniskach.

Pomysł otwarcia miejsca, w którym starsze osoby będą mogły się spotykać i szkolić swoje umiejętności, zrodził się w głowie radnej Beaty Dunajewskiej dwa lata temu. -Młyniska to osiedle, w którym nie ma ani domu kultury, ani biblioteki, jak mawiają mieszkańcy "nic tu nie ma". Gdy rozmawiałam z nimi, byli rozgoryczeni, głównie ci starsi - podkreśla Dunajewska. - Powtarzali przy tym, że przydałaby się im jakaś oferta dla dzieci i seniorów.

W tzw. międzyczasie Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie (dawniej MOPS) zwolnił swoją siedzibę przy ul. Marynarki Polskiej. Dunajewska zwróciła się więc z prośbą do wiceprezydenta Gdańska Macieja Lisickiego o jego rezerwację.

- Zależało mi, żeby miasto nie oddało tego komukolwiek, tylko żeby powstał tam ośrodek dla mieszkańców - tłumaczy radna. Po przeprowadzeniu rozmów z kilkoma organizacjami pozarządowymi znalazła się jedna chętna podjęcia się poprowadzenia Domu Seniora. To właśnie Stowarzyszenie Rehabilitacji i Przedsiębiorczości z siedzibą przy ul. Batorego w Gdańsku. Pozyskało pieniądze z PFRON, za które na Młyniskach utworzą nie tylko klub dla seniorów, ale i dla niepełnosprawnych.- Tam będą przyjeżdżały nie tylko osoby z Młynisk, ale i z Nowego Portu, gdzie nie ma takiej możliwości, oraz z Letnicy - wskazuje Dunajewska.

Zainteresowanie już teraz jest duże. - Zwłaszcza ze strony seniorów, mniej chętnych mamy na razie do grupy wsparcia dla niepełnosprawnych - informuje Iwona Krasowska. W obu grupach miejsc jest 15, ale - jak zapewniają organizatorzy projektu - nie oznacza to, że więcej osób nie zostanie przyjętych.

Na początek zaplanowano zajęcia od poniedziałku do piątku po cztery godziny dziennie. Pierwsze najprawdopodobniej już za tydzień. W ich ramach -kursy komputerowe, klub dyskusyjny, spotkania z ludźmi kultury i sztuki, pisarzami oraz psychologiem. Jeśli będzie potrzeba - także porady prawne. Oprócz tego czytelnia dostępna dla każdego. Wszystko po to, żeby seniorzy nie siedzieli w domach.

W tym samym budynku co Dom Seniora urzędować będzie Rada Osiedla, by mieszkańcy, także ci poruszający się na wózkach, mieli do niej łatwiejszy dostęp niż dotychczas, gdy miała siedzibę w piwnicy, do której prowadziły schody.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki