MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Kwiaty i koty na jubileusz 20-lecia galerii Glaza

Grażyna Antoniewicz
Barbara Glaza zaprasza na wystawy
Barbara Glaza zaprasza na wystawy
Z okazji jubileuszu galerii sztuki i wzornictwa przemysłowego Glaza Expo Design, jej właściciele zorganizowali cykl dziesięciu wystaw.

Jest 1991 rok, kwiecień - małżonkowie Barbara i Tomasz Glazowie otwierają w Gdańsku na Długim Targu galerię sztuki i wzornictwa przemysłowego Glaza Expo Design. Pomysłodawcą jest Tomasz Glaza, absolwent PWSSP w Gdańsku.

Odważnie i nowatorsko galeria pokazuje awangardowe przedmioty sztuki użytkowej, zaskakującą biżuterię i wyjątkowe szkło użytkowe.

Dzisiaj współpracuje z grupą około dwustu znanych artystów plastyków oraz młodych twórców zaczynających dopiero wystawiać swoje prace.

- Dwadzieścia lat, kiedy to minęło? - uśmiecha się Barbara Glaza. - Z okazji jubileuszu postanowiliśmy zorganizować cykl dziesięciu wystaw. Pokazać różne style i techniki - różne osobowości.

Jako pierwszy swoje przedziwne pejzaże zaprezentował profesor Józef Czerniawski.
- Nikt w Polsce, a może i na świecie nie tworzy takich obrazów jak on. To absolutna awangarda w sztuce. Łączy tkaninę z malarstwem. Środki wyrazu, których używa, dają zaskakujący efekt, poruszają odbiorcę. Świadczą o ogromnym talencie, wrażliwości na bodźce, których dostarcza nam od zawsze wszechobecna przyroda - mówiła na wernisażu Barbara Glaza.

Potem był Jan Misiek, "artysta niemoralny". Na obrazach "Civas Glen i Biry - palący problem" pojawiła się seria podchmielonych kotów, urzekały kunsztem malarskim. Rozanielone kociska zawadiacko zerkały na gości, a walająca się obok nich butelka niejednokrotnie opatrzona była informacją, jaki to trunek wywołuje ten szampański nastrój.

Oczywiście, znając przewrotne poczucie humoru artysty, wiadomo, że to tylko żart. - Na wernisaż kupiłam dwie palety jogurtów. Jako alternatywa do alkoholu na płótnie - śmieje się Barbara Glaza.

Potem były "Podróże wyobraźni" Brunona Kopera i inni artyści. W piątek otwarto kolejną wystawę pt. "Mowa kwiatów". Swoje prace pokazała Krystyna Rudzka-Przychoda, artystka z Lublina.

Zobaczyliśmy malarstwo, w którym jest miejsce zarówno na intymny pejzaż, jak i na baśniowe martwe natury kwiatowe. Obrazy artystki znajdują się zarówno w zbiorach muzealnych, jak i prywatnych.

Przed nami jeszcze kilka wystaw. Najbliższa - "Akty i kwiaty" Klaudiusza Abramskiego (14 października). 20 listopada zaplanowano wystawę "Dzień Skorpiona". Podczas wernisażu swoje urodziny obchodzić będą dwa zodiakalne Skorpiony - Barbara Glaza i Czesław Tumielewicz.

- Ciekawa jestem, czym mnie zaskoczy. Przez lata widziałam różne jego malarskie fascynacje - dodaje Barbara Glaza.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki