Nagana z dotkliwą karą finansową ukarany został Leszek Paszkowski, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Upomnienie otrzymał Andrzej Trojanowski, szef Biura Prezydenta ds. Sportu.
Paweł Adamowicz opowiedział też, o wynikach kontroli, jaką zlecił w MOSiR po tym, jak na jaw wyszły nieprawidłowości w marinie. Chodziło o przywłaszczanie dużych sum pieniędzy m.in. za postój żaglówek i korzystanie z natrysków oraz pralni dla żeglarzy. Do prokuratury trafiło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa zagarnięcia dochodów należnych miastu przez pracowników Mariny Gdańsk. Posadę stracił za to kierownik przystani. Ale władze Gdańska uznały, że odpowiedzialność ponieść muszą także jego przełożeni, czyli właśnie Paszkowski i Trojanowski, pod którego oficjalnie MOSiR podlega.
Na zwołanej w środę konferencji władze miasta przyznawały, że „wstrząsnęło nimi to, co się stało w MOSiR”.
- Dlatego zleciłem przeprowadzenie tam kompleksowej kontroli w zakresie przestrzegania prawa finansowego - mówił Adamowicz.
Więcej na ten temat na stronie gdansk.naszemiasto.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody