Dr Bartoszewska-Dogan jechała właśnie do pracy, gdy zauważyła leżącą na jezdni dziewczynę, autobus, samochód i grupkę ludzi. Natychmiast zatrzymała samochód i udzieliła poszkodowanej pierwszej pomocy.
Czytaj więcej na temat wypadku: Gdańsk. Na Suchaninie potrącono pieszą
- Nic nadzwyczajnego nie zrobiłam. Dziewczyna miała płytki oddech, tętno zaczęło jej zanikać, więc zabrałam się za reanimację - zastrzega dr Bartoszewska-Dogan. - Gdy odzyskała przytomność, powiedziała, jak ma na imię. Ktoś okrył ją termicznym kocem, ktoś inny wezwał karetkę.
Joasia trafiła do Pomorskiego Centrum Traumatologii, której dyrektorem jest właśnie dr Bartoszewska - Dogan. Leży na oddziale chirurgicznym, jest poważnie ranna, jej życiu nie zagraża jednak niebezpieczeństwo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?